Wyszukiwarka wiadomości

1
1
2
[3]
4
5
6
7
9
10
11
12

Wiadomości Powsińskie Marzec 2019

 „NASZA DROGA”

KOLEJKA WILANOWSKA

ZESPÓŁ „POWSINIANIE” NA V BIESIADZIE URZECKIEJ

WARSZAWSKA „ZŁOTA RĄCZKA” dla SENIORA 75+

WILLA TATRA 2019

WARTOŚĆ ODŻYWCZA JAJ

KRONIKA PARAFII LUTY 2019

Z ŻYCIA PARAFII

KALENDARZ DUSZPASTERSKI NA MARZEC 2019






„Teraz czas na naszą Drogę Krzyżową.

Nas też czasem niesłusznie posądzą.

Nas też dotknie cierpienie

i będziemy przewracali się

może więcej niż trzy razy.

Nieoczekiwany przyjaciel

okaże nam pomoc.

Kobieta uśmiechnie się do nas

w naszym cierpieniu.

Obnażą nas, pokażą wszystkim

nasze wady; czas obedrze nas

ze wszystkich uroków. [...]

Zostanie tylko to, co w naszym

życiu było miłością do Boga i do ludzi.”

ks. Jan Twardowski


fragment z książki „Utwory Zebrane ks. Jana Twardowskiego. Tom XI”



KOLEJKA WILANOWSKA


„Rakieta kosmiczna

Wilanów-Iwiczna”

Właśnie mija 127 lat od jej uruchomienia na odcinku Belwederska-Wilanów. Dla naszych przodków, mieszkańców Wilanowa i okolicznych wsi, było to niewątpliwie nowatorskie i bardzo duże udogodnienie komunikacyjne. Mogli oni czuć się w sposób szczególny wyróżnieni, ponieważ to właśnie tu powstała pierwsza na ziemiach Królestwa Polskiego linia kolejki wąskotorowej do obsługi ruchu pasażerskiego. Kolejka ta zapoczątkowała rozwój komunikacji podmiejskiej. Dla wszystkich dzisiejszych SKM-ek, WKD, a nawet autobusowych linii podmiejskich, dowożących codziennie tysiące ludzi do pracy w warszawskich urzędach i firmach oraz młodzież do szkół i uczelni, była ona prekursorką komunikacji zbiorowej. W późniejszych latach wybudowano jeszcze więcej takich wąskotorówek. Kursowały one m.in. do Karczewia, zwanego w czasie wojny „prosiakowem”, Jabłonny, Radzymina, Góry Kalwarii, Nowego Miasta nad Pilicą.

Pomysłodawcą, inicjatorem i jednocześnie osobą bardzo zainteresowaną budową tej linii kolejowej, był Jan Keller – dzierżawca restauracji „Promenada” (później właściciel tego lokalu pod zmienioną nazwą „Nowa Gwiazda”), znajdującej się ponad kilometr od rogatek mokotowskich, stojących do dziś na Placu Unii Lubelskiej. To właśnie on sfinansował wyrobienie odpowiedniej koncesji na to przedsięwzięcie. Do realizacji tegoż zatrudnił inż. Henryka Hussa, który wczesną wiosną 1891 r. założył z właścicielem Dolnego Mokotowa Wiktorem Magnusem spółkę o kapitale 60 000 rubli. Już w kwietniu tego roku rozpoczęto prace w terenie na trasie przyszłej linii. Trasa jej biegła od rogatki belwederskiej, Drogą Królewską (zwaną Króleszczakiem), skręcała w dzisiejszą ulicę Chełmską, a następnie w Czerniakowską w kierunku kościoła bernardynów. Tak na łamach ówczesnej prasy odnotowano ten fakt. „Kurier Warszawski” z dnia 17 maja 1891 r. informował:

„Wczoraj, po dopełnieniu wszelkich formalności, o godzinie 7-ej wieczorem otwarto prawidłowy ruch na kolei wąskotorowej prowadzącej od rogatki belwederskiej do głównej drogi czerniakowskiej”.

Nie poprzestano na tym odcinku. Jeszcze tego samego roku kontynuowano prace mające na celu doprowadzenie linii do Wilanowa. Prace te ukończono już w kwietniu 1892 r. Obejmowały one, oprócz budowy samego torowiska, przystanków, a także budowę pięciu mostków nad ciekami wodnymi. Czyli, odliczając zimowe miesiące, roboty trwały około pół roku. Swoją drogą ciekawe, ile czasu zajęłoby to dziś w czasach pełnej mechanizacji robót? Na całej trasie było dziesięć stacji i przystanków: Belweder, Promenada, Marcelin, Bogucic, Sielce, Wójtówka, Klasztor, Czerniaków, Święty Jan i Wilanów. Główne uroczystości poświęcenia i otwarcia całej linii, odbyły się w dniu 5 maja 1892 r. na przystanku Święty Jan przy figurze św. Jana Nepomucena stojącej nad strumieniem płynącym do jeziora Czerniakowskiego. Obecni na nich byli inż. Henryk Huss, Wiktor Magnus, Adolf Lewicki i Andrzej Bogucki jako główni udziałowcy oraz zaproszeni goście, w tym przedstawiciele władz gubernialnych, ministerstwa komunikacji i Ksawery Branicki, od niedawna właściciel Dóbr Wilanowskich i inni oficjele. Było to wielkie wydarzenie w życiu miejscowej społeczności. Na zachowanych zdjęciach przedstawiających tą uroczystość widzimy oprócz zaproszonych gości także miejscowych gospodarzy w strojach wilanowskich. Poświęcenia nowej, wygodnej trasy komunikacyjnej dokonał rektor kościoła Świętego Ducha ksiądz Zygmunt Chełmicki (1851-1922), późniejszy sekretarz Rady Regencyjnej. Prasa z tamtego okresu szczegółowo opisywała to wydarzenie. Można się z niej dowiedzieć wielu szczegółów: że był piękny, słoneczny dzień, jak ubrani byli pasażerowie i obsługa pociągu, o koniach pod siodło do rekreacji czekających na wczasowiczów w Wilanowie itp.

W dniu 14 maja 1894 r. oddano do użytku odcinek; rogatki belwederskie-rogatki mokotowskie. W pierwszych latach funkcjonowania kolejki siłą pociągową były konie, specjalnie dobierane do tej ciężkiej pracy. Otwarcie nowego środka transportu miało duży wpływ, nie tylko na ruch pasażerski i turystyczny, ale również na rozwój gospodarczy tych terenów, szczególnie po wprowadzeniu parowozów. Po otwarciu linii do Wilanowa inż. Henryk Huss chciał niezwłocznie przystąpić do budowy kolejnych odcinków torów, co nie za bardzo podobało się Wiktorowi Magnusowi. Doszło pomiędzy nimi do pewnych nieporozumień. Jednak Huss pozostał przy swoim postanowieniu, występując do władz gubernialnych o koncesję na przedłużenie linii przez Konstancin do Piaseczna i dalej. Uzyskał ją w lutym 1895 r. W marcu, po rozmarznięciu gruntu, prace ruszyły pełną parą, a już 9 czerwca, akurat na odpust w powsińskiej parafii św. Elżbiety, pierwsi pasażerowie-pątnicy mogli skorzystać z kolejki. Od lipca do września 1896 r. ułożono dalsze odcinki torów od Klarysewa przez Jeziornę, Skolimów, Chylice do Piaseczna. Jednocześnie budowano bocznice do fabryki papieru w Mirkowie, a później do cegielni w Oborach i Chylicach. W pracach przy budowie tej linii uczestniczyli oprócz wykwalifikowanych robotników, także okoliczni mieszkańcy i żołnierze rosyjscy z formacji inżynieryjnych.

Dążenie inż. Hussa do wymiany trakcji konnej na parową doprowadziło do złożenia przez Zarząd Kolei Konnej Wilanowskiej zamówienia parowozów w fabryce Orenstein& Koppel pod Berlinem. Zamówienie złożone w styczniu 1894 r. zostało zrealizowane w sierpniu. Po koniecznych próbach, od 1 września tego roku zaczęła funkcjonować trakcja parowa. Właśnie ten dzień uznaje się za początek istnienia wąskotorówek parowych w Królestwie Polskim. Pierwsze lokomotywy parowe, zwane „paragwajami”, miały moc do 30 KM, co dzisiaj wydaje się wręcz śmieszne.

W 1900 r. linię kolejki wilanowskiej przedłużono do dworca Kolei Warszawsko-Wiedeńskiej. W następnym roku sąd ogłosił upadłość kolei Hussa. Linię przejęli książę Stefan Lubomirski i hrabia Tomasz Zamojski. Pod ich zarządem firma działała coraz prężniej, przewożąc coraz więcej pasażerów. W 1910 r. kolejka wilanowska przewiozła rekordową liczbę 1 337 632 pasażerów. Tabor kolejki intensywnie eksploatowany wymagał remontu i częściowej wymiany. W 1911 r. przeprowadzono dużą modernizacją i przebudową torowiska. Niejako przy okazji zlikwidowano tory na ulicy Chełmskiej, a pobudowano je na wykonanym w tym celu nasypie wzdłuż fosy fortu czerniakowskiego (dziś w pobliżu ul. Idzikowskiego). W niedzielę 5 lipca 1914 r. doszło do czołowego zderzenia pociągów pod Klarysewem. Tylko dzięki przytomności umysłów i refleksowi doświadczonych maszynistów, wiedzących jak się zachować w takiej sytuacji, straty w wyniku kolizji nie były duże.

Po rozpoczęciu I wojny światowej kolej wilanowska funkcjonowała normalnie do czerwca 1915 r., po czym władze rosyjskie ewakuowały na wschód wszystkie sprawne parowozy, część wagonów oraz wyposażenie warsztatów naprawczych mieszczących się w Chylicach i przy stacji Belwederska. Co nie wywieziono, zniszczono, łącznie z budynkami stacyjnymi. Tory kolejki w pobliżu przystanku Święty Jan przecięły okopy armii pruskiej szturmującej pozycje rosyjskie w Warszawie. Z powodu braku parowozów we wrześniu 1915 r. uruchomiono trakcję konną, zastąpioną w następnym roku, przez sprowadzone z Niemiec parowozy. Lata okupacji niemieckiej to ciężkie czasy, tzw. „głodne lata” dla Warszawy i Kongresówki. Pomimo tego, gdy tylko nastawały wiosenne, ciepłe dni, przyjeżdżali letnicy z Warszawy do Wilanowa, Konstancina i innych okolicznych miejscowości. W 1916 r. naczelnikiem kolei wilanowskiej został mianowany Władysław Koperski, który na tym stanowisku pozostał wiele lat. Zakończenie wojny i wycofanie się wojsk niemieckich odbyło się bez strat w taborze kolejowym, co w dużej mierze było zasługą tutejszych mieszkańców. Zaczęto odbudowywać infrastrukturę.

Z usług kolei wilanowskiej korzystało wiele zacnych i znanych osób z tamtego okresu. M.in. w „Kurierze Codziennym” z 9 lipca 1899 r. czytamy: „Wczoraj o godz. 12.00 w południe, wagonem salonowym krytym kolei wilanowskiej, wyjechał do Skolimowa Jego Ekscelencja ksiądz Arcybiskup (Wincenty Chościak) Popiel w otoczeniu duchowieństwa. Po spędzeniu tam kilku godzin J.E. o godz. 9.30 wieczorem powrócił do Warszawy”. Jednym z bardziej znanych pasażerów kolei wilanowskiej był nuncjusz apostolski Achille Ratti, późniejszy papież PIUS XI. Jan Lechoń w swoich „Pamiętnikach” zanotował pod datą 17 lutego 1951 r.: „Kiedy nuncjusz Ratti, który za pobytu w Warszawie odwiedzał czasem Edwardostwa Natansonów (właściciele papierni w Mirkowie) w ich Jeziornie, wybrany został papieżem, Makuszyński powiedział. Jest to pierwszy papież, który jeździł kolejką wilanowską”.

Na zdjęciu pracownicy Służby Drogowej, w tym: Stanisław Penconek z Wilanowa – pierwszy z pra-wej w pierwszym rzędzie oraz Stanisław Penconek z Bielawy - trzeci od lewej w ostatnim rzędzie.

Podróże te odbywały się pomiędzy 29 majem 1918 r., a początkiem czerwca 1921 r., kiedy to Achille Ratti przebywał w Polsce, najpierw jako wizytator apostolski, a później nuncjusz. Z usług kolejki wilanowskiej korzystała zapewne też Helena Kowalska, dziś święta Faustyna apostołka Bożego Miłosierdzia. W pierwszych miesiącach pobytu w zakonie przebywała na kuracji w Skolimowie i czym jak nie kolejką dojeżdżała do Warszawy?

W latach 1922-24, już po zwycięstwie nad wojskami Rosji Sowieckiej w Bitwie Warszawskiej, przystąpiono do odbudowy zniszczeń wojennych. Na stacji Wilanów zbudowany został okazały budynek stacyjny, według projektu inż. arch. Konstantego Sylwina Jakimowicza, w stylu dworku polskiego. Podobny powstał w Klarysewie. W budynkach tych oprócz poczekalni i kas biletowych, były również mieszkania służbowe kolejarzy. Służyły im do końca istnienia linii. Jako ostatni w 1972 r., już po zlikwidowaniu kolejki wilanowskiej, wyprowadzili się z budynku stacyjnego w Wilanowie następujące rodziny: państwa Wójcików, Orzechowskich i pani Śliwińskiej, kasjerki sprzedającej bilety podróżnym.

Jednym z dłużej zatrudnionych pracowników na kolejce wilanowskiej był urodzony w 1882 r. w Natolinie Stanisław Penconek. Związany był z kolejką od 1 maja 1900 r., kiedy to, jako młody chłopak, podjął pracę na stanowisku zwrotniczego. Po kilku miesiącach został przeniesiony na stanowisko starszego torowego. W nowym, murowanym budynku stacyjnym mieszkał od początku, gdy tylko go wzniesiono, razem z drugą żoną Janiną (pierwsza żona Rozalia zmarła w 1916 r.) i trójką dzieci Edwardem, Stanisławem i Jadwigą. Pani Janina była przewodniczącą Katolickiego Stowarzyszenia Kobiet działającego przy parafii św. Anny, założonego przez księdza Bolesława Kietlińskiego w 1930 r. Mieszkali w mieszkaniu na piętrze. Stanisław Penconek zmarł w 1952 r., a jego żona Janina 1958 r. Po śmierci pani Janiny w ich mieszkaniu już nikt nie mieszkał. Podczas remontu budynku stacji, już w latach siedemdziesiątych, w miejscu, gdzie było okno ich pokoju, po zamurowaniu go, umieszczono zegar.

W 1923 r. pobudowano nowy, drewniany budynek stacyjny w Chylicach, w którym również znajdowały się mieszkania dla rodzin kolejarzy.

Mój ojciec Franciszek Kanabus wspominał, że w dniach zamachu majowego w 1926 r. przywieziono koleją ze stacji Belwederska do Wilanowa skrzynie pilnowane przez wojsko, które następnie przetransportowano do pałacu państwa Branickich. Można domniemywać, że było w nich wyposażenie kancelarii rządu polskiego czy prezydenta, a może inne ważne dokumenty państwowe.

W 1927 roku na kolei wilanowskiej zaczęły kursować lokomotywy motorowe napędzane silnikiem spalinowym. Wyprodukowane przez Zakłady Mechaniczne „Lilpop, Rau i Loewenstein” w Warszawie. Był to praktycznie wagon z miejscami dla pasażerów zaopatrzony w silnik. Podobne lokomotywy kursowały na tej trasie do końca jej dni. Bardzo śnieżna zima w 1928r. spowodowała zasypanie pociągu po dach. Pociąg i maszynistę odkopywali pracownicy papierni w Mirkowie.

W dniu 3 listopada 1929 r. w Powsinie wykoleił się parowóz i jeden z wagonów. Przyczyną wypadku był wybuch pary w kotle. Ciężko ranni zostali maszynista Władysław Surma lat 47 i pomocnik Marian Orzechowski lat 21. Poszkodowani zostali przewiezieni do warszawskiego szpitala Dzieciątka Jezus. Cztery lata później 10 sierpnia 1933 r., również w Powsinie, w wyniku gwałtownego hamowania doszło do wykolejenia pociągu. Sprawcą był chłopiec przebiegający przed lokomotywą. Sierpień tego roku był pechowy, gdyż już 23 sierpnia, niecałe dwa tygodnie później miało miejsce pod Czeniakowem, następne wykolejenie się pociągu wiozącego cegłę. Przyczyną była nadmierna prędkość na remontowanym odcinku torowiska.

Zarząd kolejki wilanowskiej dążąc do poprawy warunków mieszkaniowych swoich pracowników sprzedał im działki budowlane. W dniu 31 stycznia 1930 r. w gmachu Hipoteki w Warszawie sporządzono i podpisano akt notarialny, mocą którego Komisja Likwidacyjna Kasy Przezorności Pracowników Towarzystwa Akcyjnego Warszawskich Dróg Żelaznych Dojazdowych sprzedała kilku pracownikom kolejki wilanowskiej (m.in. Henrykowi Niemczykiewiczowi – maszyniście, Bolesławowi Jachowiczowi – konduktorowi, Stanisławowi Penconkowi – starszemu torowemu) działki pod budowę domów w Wilanowie. Ciąg dalszy nastąpi …

Krzysztof Kanabus


Specjalne podziękowania składam panu Markowi Penconkowi za udostępnienie dokumentów pomocnych przy pisaniu tego artykułu.

Bogdan Pokropiński – „Kolejka Wilanowska”

Symeon Surgiewicz – „Warszawskie Ciuchcie”

Krzysztof Kanabus – „Wilanów – 1944”

Warszawska prasa z lat minionych

Wspomnienia mieszkańców Wilanowa




W dniu 26 stycznia 2019 r. w Urzędzie Miasta Karczewa odbyła się V Biesiada Urzecka, na której spotkały się zespoły z Urzecza: Powsinianie, Łurzycanki, Wólkowianki, Kalwarki, URZECZEni, Sołtysi, Gębule i Piskorze z Łukówca.

Zgodnie z treścią ulotki opracowanej przez dr Łukasza Maurycego Stanaszka, Urzecze (gwarowo wymawiane jako Łużyce) – „to podwarszawski mikroregion etnograficzny, rozciągający się na zalewowych terenach po obydwu brzegach Wisły, pomiędzy ujściami Pilicy i Wilgi a południowymi przedmieściami Warszawy (Mokotów, Saska Kępa). Region w całości znajduje się w województwie mazowieckim, w nadwiślańskich częściach powiatów: otwockiego, garwolińskiego, piaseczyńskiego oraz miasta stołecznego Warszawy, w dzielnicach Mokotów, Wilanów, Wawer i Praga Południe”.

Pierwsza najstarsza wzmianka o Urzeczu pochodzi z okolic Powsina z 1737 r. Jednak wg badań naukowych region ten, ukształtował się ok. 100 lat wcześniej wraz z tzw. kolonizacją olęderską, związaną z osadnikami z północy i zachodu Europy. Flisacy zw. także Olędrami/Górniakami (z terenów położonych po lewej stronie Wisły ponad skarpą), zajmowali się spławem towarów na cele chłonnego rynku warszawskiego. Polesoki, żyjący na prawobrzeżnym Polesiu (Kołbielszczyźnie), trudnili się jakże niełatwą uprawą roli, zwłaszcza na terenach tak często zalewanych przez wysokie wody Wisły. Ponadto, jedni i drudzy prowadzili gospodarkę związaną z rybołówstwem, sadownictwem, wiślanym handlem i wikliniarstwem.



To właśnie od kilku lat, dzięki dr Ł.M. Stanaszkowi, który „nas pozbierał, poskładał, odkurzył, opisał i przywrócił do życia, pokazując światu”, Urzeczanie skupieni w zespołach działających przy centrach kultury czy w Kołach Gospodyń Wiejskich wsi Nadwiślańskich albo w zespole złożonym z aktualnie urzędujących i byłych sołtysów gminy Karczew, aktywnie popularyzują swój region. Ukazują go jako miejsce nie tylko muzealne ale także tętniące współczesnym życiem przy zachowaniu swojej tradycji, kultury, zwyczajów, muzyki i tradycyjnych potraw (niektóre potrawy już są wpisane do sieci Dziedzictwa Kulinarnego Mazowsza a nasze piękne ludowe „wilanowskie stroje” do Atlasu Polskich Strojów Ludowych). Z propagowaniem tego wielowiekowego dorobku kulturowego Urzeczanie wychodzą poza swój region, uczestnicząc w różnych tematycznych wydarzeniach (Festiwal „Ziemia i Pieśń”, dożynki gminne, a nawet stołeczne jak ma to miejsce w Powsinie, żywe lekcje historii dla uczniów w Konstancinie-Jeziornej, Czersku, Górze Kalwarii, warsztaty w przedszkolach, Flis Festiwal w Gassach czy II Festiwal Wisły w Toruniu, III Olenderfest w Przejmie koło Iłowa, otwarcie skansenu Olęderskiego w Wiąnczeminie koło Płocka, reprezentacja Mazowsza na Narodowej Wystawie Rolniczej w Poznaniu itp…).

Jak to na biesiadzie był czas na rozmowy, wspólne śpiewy i gościnę a w tym na degustację potraw z Urzecza: sytochy, barszczu chrzanowo-buraczanego, grzanki, karczewskich wędlin, cydru, ciast i innych smakołyków. Dla Zespołu „Powsinianie” było to twórczo-towarzyskie spotkanie, za które dziękujemy organizatorom i Grzegorzowi Toporowskiemu, naszemu kierownikowi artystycznemu. A mnie zainspirowało ono do napisania pieśni o Urzeckiej Krainie na tegoroczny majowy Flis Festiwal czyli Jarmark Kultury Urzecza w Gassach, na który serdecznie wszystkich zapraszamy. Oto jej końcowy fragment na melodię „Lecą żurawie”.

Stroje wilanowskie,

nosimy z godnością.

Dbamy o tradycje,

z dumą i radością.

Ref.:Górniaki, Polesoki, nie zapominamy, skąd nasze korzenie, komu je zawdzięczamy.

Urzecka Kraina, domem jest i była,

bo w trudzie i radości, Wisła nas łączyła… (bis)

łączy i łączyła, łączy i łączyła, łączy i łączyła…

Teresa Gałczyńska





To projekt oferujący zestaw usług, z których mogą skorzystać Seniorzy (osoby po 75. roku życia, samotne, schorowane a także małżeństwa seniorskie) z terenu m.st. Warszawy, którzy nie są w stanie samodzielnie poradzić sobie z drobnymi naprawami domowymi, a prace te nie wymagają specjalistycznej wiedzy i dużych nakładów finansowych (jednorazowa usługa wraz z zakupem materiałów nie może być wyższa niż 180 zł (100 zł robocizna i 80 zł koszty materiałów), ponieważ tylko taka kwota może być refundowana przez Realizatorów). Koszty przekraczające tą kwotę uiszcza zamawiający usługę.

Zgodnie z Regulaminem są to np.: wymiana/naprawa kranów, udrażnianie odpływów, naprawa nieszczelnych rur i spłuczek, montaż/wymiana deski sedesowej, podłączenie pralki/zmywarki, wymiana żarówki/naprawa gniazdka elektrycznego, montaż żyrandola, regulacja/uszczelnienie drzwi i okien, naprawa klamek/zamków w drzwiach i oknach, przymocowanie luster, obrazów, karniszy, uchwytów, półek, naprawa listew przypodłogowych i inne czynności naprawcze telefonicznie zaakceptowane przez Realizatorów.

Zgłoszenie usterek przyjmowane jest przez Realizatorów ww. usług, którymi są:

Mazowiecki Oddział Okręgowy Polskiego Czerwonego Krzyża - pod nr tel. 500 288 007 w godzinach od 8 do 16.

Fundacja Pomoc Potrzebującym - pod nr tel. (22) 614 13 16 w godzinach od 8 do 16.

Skargi, wnioski i uwagi na temat usługi Warszawska Złota Rączka dla Seniora można zgłaszać do Biura Pomocy i Projektów Społecznych Urzędu m.st. Warszawy, 00-098 Warszawa, ul. Niecała 2, pod numerami telefonów: (22) 44 30 464;

(22) 32 58 516;

(22) 44 31 438;

(22) 44 30 268.

lub na adres poczty elektronicznej [email protected], gdzie można otrzymać więcej informacji (np. w tym nt. regulaminu korzystania ze świadczonych usług).

Rada Seniorów Dzielnicy Wilanów m.st. Warszawy, zachęca Seniorów do korzystania z oferowanej usługi, która będzie świadczona do 31 grudnia 2019 roku.

Teresa Gałczyńska




Ulubiony czas dla dzieci w ciągu roku??? No oczywiście wakacje...No i jeszcze ferie świąteczne czy zimowe...Tradycyjnie, jak co roku z grupą dzieci, a także młodzieży, wyjechaliśmy w sobotę w drugim tygodniu ferii zimowych na wyjazd w Tatry. Cel – tym razem Zakopane, dzielnica Olcza, ośrodek Willa Tatra (2 lata pod rząd jeździliśmy do Pyzówki pod Nowym Targiem – i tutaj ciekawostka – po raz kolejny podczas wizyty kolędowej, niektórzy parafianie pytali mnie „czy tak jak ostatnio znowu jedziecie do Witowa???” Odpowiadałem... Wyjątkowo w tym roku nie jedziemy do Pyzówki).

Chętnych na wyjazd nie trzeba było specjalnie szukać – w sumie nas pojechało 45 dzieci i młodzieży, 6 wychowawców i trójka rodziców. Chciałbym podkreślić bardzo dobrą atmosferę w gronie kadry, wśród której znalazły się nowe 3 osoby – 2 nauczycielki p. Izabela oraz p. Paulina oraz nasz parafianin p. Krzysztof z Bielawy, który jakiś czas temu przeszedł kurs wychowawcy. Poza tym stali bywalcy czyli s. Jolanta, p. Zygfryd i autor tego tekstu.

Zima czyli naturalnie narty... Po sobotniej podróży oraz wieczornym zapoznaniu, w niedzielę autokar zawiózł nas na stację narciarską Jurgów Ski, gdzie wypożyczyliśmy sprzęt narciarski lub snowboardowy, a następnie przez 3 godziny korzystaliśmy z uroków zimy. Niewielka tym razem grupa dzieci uczyła się jeździć na nartach od zera, kolejna grupa narciarska przypominała sobie technikę jazdy sprzed roku. Szacunek należy się początkującej grupie snowboardowej, wśród której znalazło się kilku młodzieńców, którzy narty opanowali już bardzo dobrze, a chcąc się rozwijać postanowili nauczyć się jazdy na desce. Oczywiście grupy początkujące, czy to narty czy snowboard, uczyły się zjeżdżać pod kierunkiem życzliwych instruktorów. Reszta osób - około połowy dzieci - śmigała na nartach lub desce samodzielnie, jednak pod czujnym okiem wychowawców p. Pauliny, p. Izabeli, p. Zygfryda oraz p. Krzysztofa. S. Jolanta wraz z p. Małgosią dbały w trakcie przerw na odpoczynek, aby wszystkie głodomory napełniły brzuszki posiłkiem i gorącą herbatą.

W kolejne 2 dni spędziliśmy 4 godziny na stoku, a w środę chętni mieli okazję pozjeżdżać prawie 6 godzin, zaś ci zmęczeni po 4h oddawali w tym czasie sprzęt do wypożyczalni. Śniegu było w sam raz na tyle, aby dobrze się bawić, dodatkowo we wtorek i środę mieliśmy wspaniały widok na tatrzańskie szczyty. Niektórzy potrafili aż westchnąć: „WOW” (uczestnicy wiedzą o kogo chodzi).

Wyjazd miał charakter nie tylko sportowy, ale przede wszystkim ewangelizacyjny, dlatego codziennie o 7.45 była Msza św., podczas której przy akompaniamencie gitary siostry Jolanty chwaliliśmy śpiewem Boga, a niektóre dzieci służyły do Mszy św., czytały słowo Boże, modlitwę powszechną, a nawet śpiewały psalmy. Cieszy fakt, iż większość dzieci regularnie przyjmowało Komunię św. Każdego prawie wieczoru mieliśmy wspólne spotkania modlitewno – integracyjne. Trzeba podkreślić wspaniały charyzmat p. Pauliny, która miała przygotowane wspaniałe zabawy budujące wśród nas pozytywną atmosferę.

W czwartek dzień odpoczynku uczciliśmy wizytą w kinie Giewont na seansie Asteriksa i Obeliksa, a po obiedzie ponad 2h kąpaliśmy się w termach w Szaflarach. (w poniedziałek wieczorem graliśmy w kręgle i jedliśmy Pizzę). Wieczór zakończyliśmy spotkaniem z miejscową góralką, która wprowadziła nas w tajniki produkcji oscypków, które mieliśmy później okazję zakupić. Następnego dnia w piątek odwiedziliśmy Matkę Bożą Fatimską w Jej sanktuarium na Krzeptówkach i tam uczestniczyliśmy we Mszy św., a czas wolny przeznaczyliśmy na kupno pamiątek na Krupówkach. Sobota, to czas powrotnej podróży do parafii, która trwała około 10h.

Jeśli chodzi o sam pensjonat należy podkreślić, że był bardzo zadbany, pokoje 3, 4 i 5 osobowe, jedzenie (z tego, co mówiły dzieci bardzo dobre i smaczne) w formie Szwedzkiego Stołu. Na dole znajdowała się duża sala rekreacyjna, gdzie były piłkarzyki, cymbergaj, bilard. Tam właśnie spędzaliśmy czas wolny oraz mieliśmy spotkania modlitewno-integracyjne oraz wieczór gier planszowych.

Serdecznie dziękuje wszystkim uczestnikom za stworzenie rodzinnej atmosfery, a zwłaszcza tym, bez których nie zorganizowałbym tego wyjazdu czyli wychowawcom: s. Jolancie, p. Izabeli, p. Paulinie, p. Zygfrydowi, p. Krzysztofowi. Dziękuję również za pomoc rodzicom Markowi oraz Konradowi i Małgosi.

Ks. Stanley



Jaja, oprócz witaminy C, zawierają prawie wszystkie składniki odżywcze niezbędne do prawidłowego rozwoju i funkcjonowania organizmu człowieka.

Są one cennym źródłem:

pełnowartościowego białka o najwyższej wartości odżywczej ze wszystkich białek zawartych w produktach spożywczych i dlatego uznane jest jako tzw. białko wzorcowe (2 jajka pokrywają dzienne zapotrzebowanie na białko przez człowieka dorosłego),

witaminy A, D i E oraz witamin z grupy B,

przyswajalnego żelaza oraz łatwo strawnego tłuszczu (10 g tłuszczu w 100 g jaj),

składników mineralnych jak fosfor, wapń, magnez chlor, sód, siarka.

Ze względu na wysoką wartość odżywczą (2 jaja mogą zastąpić 10 dag najwyższej jakości mięsa i ryb) oraz dzięki swym właściwościom zagęszczającym, spulchniającym i emulgującym, mają wszechstronne zastosowanie przy sporządzaniu potraw i wypieków. Trudno wyobrazić sobie nawet najskromniejszą spiżarnię bez jaj bo przecież nawet w naprędce tworzonym jadłospisie jaja muszą być zawsze w zasięgu ręki. Począwszy od gotowanych czy smażonych na różne sposoby poprzez takie potrawy jak: omlety, jaja faszerowane, pasty, sałatki albo jako dodatek do: zup, budyniów, sufletów, musów, kremów, lodów, napojów, mas, lukrów czy ciast…


KOTLETY Z JAJ

Składniki:

mała czerstwa bułka,

½ szklanki mleka,

6 jaj,

cebula,

2 łyżki posiekanej natki pietruszki,

sól, pieprz,

3 łyżki tartej bułki,

tłuszcz do smażenia.


Wykonanie: Bułkę namoczyć w ciepłym mleku, cebulę obrać i podsmażyć. Jaja umyć, 5 jaj ugotować na twardo, obrać ze skorupek i zmielić z odciśniętą bułką i cebulą. Do masy dodać surowe jajo, natkę pietruszki, sól, pieprz i dokładnie wymieszać. Uformowane kotleciki, obtaczać w bułce tartej i smażyć na rozgrzanym tłuszczu z obu stron. Podawać na gorąco z surówką lub polane sosem koperkowym, grzybowym lub pomidorowym.

SAŁATKA Z JAJ I FASOLI

Składniki:

4 jaja,

2 kwaszone ogórki,

szklanka fasoli konserwowej bądź ugotowanej,

2 łyżeczki musztardy,

2-3 łyżki oleju/oliwy lub 4 łyżki śmietany,

szczypta soli i pieprzu do smaku.

Wykonanie: jaja umyć, ugotować na twardo, schłodzić w zimnej wodzie, obrać i pokroić na kawałki dowolnej wielkości. Ogórki pokroić w drobną kostkę. Musztardę wymieszać z olejem lub ze śmietaną. Wszystkie składniki połączyć lekko mieszając. Podawać z pieczywem.

Teresa Gałczyńska




CHRZTY: - w tym miesiącu nie było chrztów


ŚLUBY: - w tym miesiącu nie było ślubów


POGRZEBY:

12 II + Romuald Gularski, l. 85, Bielawa ul. Bociania 45

14 II + Zbigniew Parys, l. 70, Konstancin - Jeziorna

15 II + Balbina Wyszyńska, l. 92, Warszawa

15 II + Jan Grabowski, l. 63, Bielawa ul. Bociania 17/19

19 II + Elżbieta Marzec, l. 85, Warszawa

21 II + Halina Hermelińska, l. 93, Warszawa

22 II + Alina Doroszkiewicz, l. 79, Warszawa


Zmarłych polecajmy Bożemu Miłosierdziu...Wieczny odpoczynek racz im dać Panie...


Kronikę opracował ks. Stanisław Podgórski




WIECZORNICA Z ZESPOŁEM ŚPIEWACZYM „DOMASZOWIANKI”


Prawdziwe to polskie przysłowie: „Góra z górą się nie zejdzie ale człowiek z człowiekiem zawsze”. I tak po 8 miesiącach w dniu 21 stycznia 2019 r. mieliśmy przyjemność gościć Zespół Śpiewaczy „Domaszowianki” z Domaszowic (z gminy Masłów koło Kielc). Poznaliśmy się w maju 2018 r. w Czeskim Cieszynie, występując dodatkowo dla mieszkańców Domu Opieki Społecznej. Była to nagroda/dyplom wyróżnienia, jaki otrzymaliśmy biorąc udział w XXV Międzynarodowym Przeglądzie Zespołów Regionalnych „ZŁOTY KŁOS” Euro-Folklor 2018, który odbył się w dniach 01.05. i 03.05.2018 r. w Gminnym Ośrodku Kultury w Zebrzydowicach.

Zespół „Domaszowianki” w wypełnionej „po brzegi” salce katechetycznej Sióstr Felicjanek zaprezentował tylko część swojego bogatego repertuaru, z którego można było odczuć przywiązanie do kieleckiej tradycji i kultury ludowej w tym także do wiary przodków. Niezwykle ważnym gościem tej wieczornicy był nasz były proboszcz Ks. prałat Jan Świstak, któremu Dyrektor Robert Woźniak złożył serdeczne podziękowanie, że 13 lat temu Ks. Jan wyraził zgodę na wynajęcie starej plebani z przeznaczeniem na działalność kulturalno-oświatową, co ku obopólnemu zadowoleniu sprawdziło się i obficie zaowocowało.

Czcigodny Ks. Janie bardzo dziękujemy, życząc zdrowia i błogosławieństwa Bożego na dalsze lata.

Przy takich spotkaniach, już niemal do tradycji należą, nasze wspólne tańce, granie i śpiewanie. Dalszy ciąg rozmów (a było co wspominać, bo na ww. Przeglądzie było dużo zespołów z Polski i zagranicy a także nasze występy dla ludzi chorych i z niepełnosprawnością czy też miłe wrażenia ze zwiedzania pięknej ziemi Śląska Cieszyńskiego), śpiewu i gościny, miały miejsce we wspomnianej starej plebani Domu Pracy Twórczej, która wówczas tętniła życiem. Gościnnie występujący oraz zaprzyjaźnieni członkowie Grupy 30+, Radosnej, UTW i wielu obecnych uczestników tego karnawałowego grania i śpiewania, opuścili nas w późnych godzinach wieczornych.

Podsumowując - było to kolejne wspaniałe spotkanie zespołów oraz gości zainteresowanych i zafascynowanych kultywowaniem polskich ludowych tradycji. Towarzysząca temu przyjazna atmosfera, spontaniczna radość, wyrażona tańcem i wspólnym śpiewem przy akompaniamencie dwóch kapel, pozostanie na długo w naszej pamięci.

Teresa Gałczyńska




INTENCJA MODLITWY NA MARZEC:


O światło Ducha św. dla spowiedników oraz o łaskę skruchy i pokuty dla nas samych


W naszym Sanktuarium codziennie o godzinie 17.30, na pół godziny przed wieczorną Mszą św. odmawiany jest różaniec. Zapraszamy do uczestnictwa.


1 III - NARODOWY DZIEŃ PAMIĘCI „ŻOŁNIERZY WYKLĘTYCH” .
Kto to są „Żołnierze Wyklęci”, których wspominamy w dniu pierwszego marca? Władza komunistyczna w Polsce w latach 1945 – 1989 ludzi, którzy nie chcieli pogodzić się z nową narzuconą, opcja polityczną, nazywała ich „ Żołnierzami Wyklętymi”. Dlatego tez w dniu 01 marca obchodzimy Narodowy Dzień Pamięci „Żołnierzy Wyklętych”, choć powinniśmy ich nazywać „Żołnierzami Niezłomnymi”.


3 III 8 NIEDZIELA ZWYKŁA.

Dziś rozpoczyna się Tydzień Modlitw o trzeźwość narodu.

Niedziela miesięcznej adoracji Najświętszego Sakramentu.

Po sumie wystawienie i modlitwy zakończone procesją.

Spotkanie wspólne dla kandydatów do bierzmowania o godz. 19.00.

4 III PONIEDZIAŁEK. ŚWIĘTO ŚW. KAZIMIERZA, KRÓLEWICZA

Św. Kazimierz, królewicz żył w XV w. Jest patronem Polski i Litwy. Jego grobowiec znajduje się w katedrze w Wilnie.

Dzień imienin ks. kardynała Kazimierza Nycza. Prośmy Boga o potrzebne łaski dla dostojnego solenizanta.

Dzisiaj również przypada rocznica nominacji Pasterza Archidiecezji na stolicę metropolitalna w Warszawie. Po Mszy św. o godz. 18:00, po modlitwie po Komunii św., hymn dziękczynny „ Ciebie, Boga, wysławiamy”

Wszystkim noszącym imię św. Kazimierza życzymy aby patron upraszał u Boga potrzebne łaski w życiu codziennym.

5 III WTOREK. OSTATKI

W tym roku Środa Popielcowa rozpoczynająca wielki post przypada 06 marca. Dzień poprzedzający 05 marca, w polskiej tradycji jest nazywany jako „ostatki”. Jest to ostatni dzień karnawału i tego dnia można jeszcze uczestniczyć w zabawach.



WIELKI POST

Na początku Wielkiego Postu przy Świątyni Opatrzności Bożej zostanie otwarta

wyjątkowa multimedialna wystawa „Śladami Jezusa”. Jest to interaktywną podróż do

Jerozolimy, do czasów, w których żył Jezus z Nazaretu.

Wystawa otwarta od poniedziałku do piątku w godz. od 9.00 do 20.00 oraz w sobotę i niedzielę

od godz. 9.00 do 21.00. Czas zwiedzania ok.45 min.

Cena biletu normalnego 24 zł (w weekend 28 zł), a biletu ulgowego 18 zł (w weekend 22zł).

Telefon do rezerwacji biletów: 577 131 440

Wszelkie informacje na stronie: https://sladamijezusa.pl/


6 III ŚRODA POPIELCOWA

Okres Wielkiego postu trwa od Środy Popielcowej 6 marca do Mszy Wieczerzy Pańskiej włącznie (18 VI 2019).

Msze św. w naszym kościele 7:00; 9:00; 16:00, 18:00 i 19:30.

Po każdej Mszy św., po homilii odbywa się błogosławieństwo popiołu z gałązek poświęconych w ubiegłoroczną Niedziele Palmową. Posypanie głów popiołem ma nam przypomnieć znikomość ziemskiego życia. „Nawracajcie się i wierzcie Ewangelii”. „Pamiętaj że jesteś prochem i w proch się obrócisz”.

W dniu dzisiejszym obowiązuje post ścisły czyli wstrzymanie się od pokarmów mięsnych i spożywanie innej żywności w małych ilościach. Post ścisły obowiązuje od 14 do 60 roku życia. Pozostałe osoby zachowują w tym dniu wstrzemięźliwość tylko od pokarmów mięsnych.

W czasie Wielkiego Postu zachęcamy do uczęszczani na nabożeństwa:

Droga Krzyżowa w piątki o godz. 17:00 i 18:30

Gorzkie Żale w Niedziele o godz. 17:00

7 III PIERWSZY CZWARTEK MIESIĄCA

Nabożeństwo powołaniowe o godz. 18.30

Nauka chrzcielna dla rodziców, dziecka oraz chrzestnych o godz. 19.15 w plebani

8 III PIĄTEK. ŚW. JANA BOŻEGO, ZAKONNIKA

Międzynarodowy Dzień Kobiet. Pamiętajmy w naszych osobistych modlitwach o wszystkich kobietach, aby szanowały swoją godność i pozostały wierne Panu Bogu i swemu powołaniu.

Droga Krzyżowa o godz. 17:00 dla dzieci a o godz. 18:30 dla dorosłych.

Wspólnota Przymierza Rodzin MAMRE zaprasza na Mszę św. o uzdrowienie w naszym sanktuarium Matki Bożej Tęskniącej na godz. 19:30. W konfesjonałach będą oczekiwać kapłani.

9 III SOBOTA. WSPOMNIENIE ŚW. FRANCISZKI, RZYMIANKI, ZAKONNICY

Msza św. sanktuaryjna w intencjach zbiorowych o godz. 18:00. Poprzedzi ją dziękczynno – błagalna modlitwa różańcowa o godz. 17:30

10 III PIERWSZA NIEDZIELA WIELKIEGO POSTU

Nabożeństwo Gorzkich Żali z kazaniem pasyjnym i procesją eucharystyczna o godz. 17:00. Za udział w Gorzkich Żalach można zyskać odpust zupełny pod zwykłymi warunkami.

13 III ŚRODA. ŚW. KRYSTYNY, BOŻENY I PATRYCJI

Imię KRYSTYNA pochodzi z języka łacińskiego od imienia Christinus i oznacza: „należący do Chrystusa, Chrystusowy”. Obok formy męskiej było tez imię żeńskie „Christina” polskie Krystyna.


MISTERIUM MĘKI PAŃSKIEJ

W Czerwińsku nad Wisłą, w każdą sobotę i Niedzielę Wielkiego Postu salezjanie zapraszają na przedstawienie Misterium Męki Pańskiej (ul. Klasztorna 23, 09-150 Czerwińsk nad Wisłą). W 2019 roku wystawianie Misterium rozpoczyna się w sobotę, poprzedzająca II Niedzielę Wielkiego Postu, tj: 16 marca. Wszelkich informacji udziela oraz przyjmuje P. Katarzyna: 604-099-576, e-mail: [email protected] .Informacje i zapisy od poniedziałku do piątku w godzinach 9:00 – 16:00.

Terminy spektakli: od 16-17.03. 2019 do 13 -14.04.2019.

Godziny spektakli: sobota : 10:00; 13:00; 16:00

Niedziela 11:00; 14:00

Więcej informacji na stronie www.misterium.bosko.pl


15 III PIĄTEK. ŚW. KLEMENSA MARII HAFBAUERA, KAPŁANA

Patron dnia dzisiejszego był zakonnikiem, redemptorystą i apostołem Warszawy

Droga Krzyżowa o godz. 17:00 i 18:30.

16 III SOBOTA

Od 16 marca do 13 kwietnia 2019 roku zakonnicy salezjanie z Czerwińska nad Wisłą, zapraszają na przedstawienie Misterium Męki Pana Jezusa.

Msza św. sanktuaryjna w intencjach zbiorowych o godz. 18:00. Poprzedzi ja dziękczynno – błagalna modlitwa różańcowa o godz. 17:30.

17 III DRUGA NIEDZIELA WIELKIEGO POSTU

Nabożeństwo Gorzkich Żali z kazaniem pasyjnym i procesją eucharystyczna o godz. 17:00.

19 III WTOREK. UROCZYSTOŚĆ ŚW. JÓZEFA OBLUBIEŃCA NAJŚWIĘTSZEJ MARYI PANNY

W dniu dzisiejszym w szczególny sposób pamiętajmy w naszych modlitwach o ks. bp Józefie Zawitkowskim z Łowicza, złotoustym kaznodziei i poecie, a także o ks. Józefie Łazickim, byłym proboszczu w Powsinie.

Wszystkim dzisiejszym solenizantom życzymy: „Zdrowia i szczęścia i błogosławieństwa przez ręce Maryi”.

Również dzisiaj w naszym modlitwach pamiętajmy o śp. ks. kard. Józefie Glempie.

Tego dnia obchodzi 38 urodziny nasz wikariusz ks. Stanisław. Życzymy mu Bożego błogosławieństwa i opieki Matki Bożej.

22 III PIĄTEK

Droga Krzyżowa o godz. 17:00 i 18:30.

23 III SOBOTA

Msza św. sanktuaryjna w intencjach zbiorowych o godz. 18:00. Poprzedzi ja dziękczynno – błagalna modlitwa różańcowa o godz. 17:30.

24 III TRZECIA NIEDZIELA WIELKIEGO POSTU

Koło Przyjaciół Radia Maryja zaprasza na Mszę św. o godz. 9.00, a po niej spotkanie formacyjne w domu parafialnym

Po każdej Mszy św. zbiórka ofiar do puszki na dalszy rozwój Radia Maryja. Bardzo dziękujemy za dotychczasowe wsparcie modlitewne i materialne. Bóg zapłać!

Z racji 4 niedzieli miesiąca suma o godz. 12.00 - po łacinie.

Nabożeństwo Gorzkich Żali z kazaniem pasyjnym i procesją eucharystyczna o godz. 17:00.

25 III PONIEDZIAŁEK. UROCZYSTOŚĆ ZWIASTOWANIA PAŃSKIEGO

Dziś obchodzimy Dzień Świętości Życia. Każde życie jako dar od Boga, ma być zawsze objęte ochroną i opieką, od poczęcia do naturalnej śmierci.

28 III CZWARTEK

DZIEŃ WDZIĘCZNOŚCI ZA KORONACJĘ CUDOWNEGO OBRAZU MATKI BOŻEJ TĘSKNIĄCEJ.

Apel Jasnogórski o godz. 21.00. Poprzedzi go modlitwa różańcowa o godz. 20.30. Zapraszamy do licznego udziału we wspólnej modlitwie w naszym sanktuarium.

29 III PIĄTEK

Droga Krzyżowa o godz. 17:00 i 18:30.

30 III SOBOTA

Msza św. sanktuaryjna w intencjach zbiorowych o godz. 18:00. Poprzedzi ja dziękczynno – błagalna modlitwa różańcowa o godz. 17:30.

31 III CZWARTA NIEDZIELA WIELKIEGO POSTU

Dziś zmiana czasu z zimowego na letni. Przestawiamy zegarek o godzinę do przodu, czyli śpimy krócej...

Nabożeństwo Gorzkich Żali z kazaniem pasyjnym i procesją eucharystyczna o godz. 17:00.

Spotkanie wspólne dla kandydatów do bierzmowania o godz. 19.00

KWIECIEŃ 2019

2 IV WTOREK

14 rocznica śmierci św. Jana Pawła II.

4 IV PIERWSZY CZWARTEK MIESIĄCA

Nabożeństwo powołaniowe o godz. 18.30

Nauka chrzcielna dla rodziców, dziecka oraz chrzestnych o godz. 19.15 w plebani

5 IV PIERWSZY PIĄTEK MIESIĄCA

Z racji pierwszego piątku:

- spowiedź rano od godz. 6.30 i po południu od godz. 17.00

- udamy się z Komunią świętą do chorych od godz. 9.00

- Msza Św. o Najświętszym Sercu Pana Jezusa o godz. 18.00

Droga Krzyżowa o godz. 17:00 i 18:30.

6 IV PIERWSZA SOBOTA MIESIĄCA

Msza św. sanktuaryjna w intencjach zbiorowych o godz. 18.00. Poprzedzi ją dziękczynno-błagalna modlitwa różańcowa o godz. 17.30


7 IV PIĄTA NIEDZIELA WIELKIEGO POSTU

W dniu dzisiejszym w naszej parafii rozpoczynają się Rekolekcje Wielkopostne. Nauki wygłosi ks. Marcin Wosiek z Krakowa.

Niedziela miesięcznej adoracji Najświętszego Sakramentu.

Nabożeństwo Gorzkich Żali z kazaniem pasyjnym i procesją eucharystyczna o godz. 17:00.

Kalendarium przygotował ks. Jan Świstak oraz ks. Stanisław Podgórski




Przeznacz jeden procent podatku dla potrzebujących z parafii w Powsinie

Jak co roku możesz sprawić, że 1% Twojego podatku dochodowego trafi nie do wspólnego worka podatkowego, a bezpośrednio do ludzi potrzebujących pomocy. Zaufaj nam! Zrobimy dobry użytek z Twoich pieniędzy. Przekaż swój 1% na Caritas w Powsinie (za pośrednictwem Caritas Archidiecezji Warszawskiej).

Znajdź w swoim formularzu PIT część zatytułowaną: „Wniosek o przekazanie 1% podatku należnego na rzecz organizacji pożytku publicznego (OPP)”. Są to rubryki: PIT-28 - pozycje 125, 126; PIT-36 - pozycje 310, 311; PIT-36L - pozycje 95, 96; PIT-37 - pozycje 131, 132; PIT-38 – pozycje 58, 59; PIT-39 - pozycje 51, 52.

Wpisz w odpowiednie rubryki: numer KRS 0000225750 oraz obliczoną kwotę 1% podatku.

W następnej części formularza PIT, zatytułowanej „Informacje uzupełniające”, w rubryce „Cel szczegółowy 1%” podaj:

Zespół Caritas przy Parafii Św. Elżbiety w Powsinie

W imieniu potrzebujących dziękujemy!









Msze Św. w naszej świątyni:

- w dni powszednie: 7.00 i 18.00

- w niedziele: 7.00, 9.00, 10.30 dla dzieci, 12.00 i 18.00

Spowiedź: na pół godziny przed Mszą Świętą i podczas Mszy

Kancelaria czynna: od poniedziałku do piątku w godz. 8.00-9.00 i 16.00-17.00

Telefon: (0-22) 648 38 46

nr konta bankowego Parafii: 89 1240 2135 1111 0000 3870 8501

Parafialny Zespół Caritas: magazyn czynny w drugą i czwartą sobotę miesiąca 10.00-11.00 w Domu Parafialnym, ul. Przyczółkowa 56,

nr konta bankowego: 93 1240 2135 1111 0010 0924 9010

e-mail: [email protected]

e-mail Wiadomości Powsińskich: [email protected]

http: parafia-powsin.pl

Bóg zapłać za ofiary na pokrycie kosztów druku gazetki!


Redakcja WP działa pod opieką ks. Lecha Sitka. Sprawy dotyczące parafii Powsin opracowuje ks. Jan Świstak oraz ks. Stanisław Podgórski . Redaktor Naczelny: Agata Krupińska, Redakcja: Maria Zadrużna, Teresa Gałczyńska, Aleksandra Kupisz-Dynowska, Krzysztof Kanabus.