Wyszukiwarka wiadomości

[1]
[1]
2
3
4
5
6
7
9
10
11
12

Wiadomości Powsińskie Styczeń 2015


         Od jednej z moich znajomych otrzymałam jakiś czas temu obrazek przedstawiający Maryję Rozwiązującą Węzły. Bardzo mnie on zaciekawił, bowiem choć widziałam wiele różnych wizerunków Matki Bożej, to jednak z tym nie miałam okazji się zetknąć. Obraz przedstawia Maryję w stanie błogosławionym, która rozplątuje węzły/supły na wstążce podawanej Jej przez Anioła Gabriela (tego, który niesie Dobrą Nowinę). Wyprostowaną przez Maryję wstążkę otrzymuje Archanioł Michał (przekaziciel Dobrej Nowiny). Na dole obrazu widać Archanioła Rafała, który prowadzi człowieka na właściwą drogę i chroni go.

Obraz pokazuje, że Maryja bierze w swoje ręce życie każdego człowieka i pomaga rozwiązać wszystkie trudne i poplątane sprawy, które nam wydają się niemożliwe do rozsupłania. Dla Niej nie ma problemów, których nie można pokonać, nie ma trudnych i poplątanych ścieżek, których nie można wyprostować. Ze wszystkim możemy do Niej przyjść, we wszystkim nam pomoże, czy to będą: niezgoda w rodzinie, przemoc, brak wiary oraz miłości, lęk czy rozpacz, czy to będą uzależnienia – alkoholizm, narkomania, czy pornografia, czy też zniewolenia duchowe. Jeśli dotknie nas bezrobocie, choroba, a może samotność i będziemy uważać, że to sytuacja bez wyjścia możemy zwrócić się do Maryi, a Ona nas nie zawiedzie i pomoże rozplątać nasze życiowe trudności. Warto o tym pamiętać w Nowym Roku.

Mam nadzieję, że ten nowy 2015 r. będzie dla Was, drodzy czytelnicy Wiadomości Powsińskich rokiem pełnym radości i miłości Bożej. Życzę Wam wszelkich łask Bożych, a gdyby pojawiły się trudności pamiętajcie, że w ich rozwiązaniu może Wam pomóc Maryja Rozwiązująca Węzły – wystarczy poprosić: Dziewico Maryjo, Matko Pięknej Miłości, Matko, która nigdy nie opuszczasz dziecka wołającego o pomoc, której ręce nieustannie pracują dla dobra Twoich umiłowanych Dzieci, a serce przepełniają Boża Miłość i nieskończone Miłosierdzie – zwróć ku mnie swoje spojrzenie pełne współczucia. Ty wiesz jak bardzo brak mi nadziei i jak cierpię, i wiesz jak te węzły mnie paraliżują.

Maryjo, Matko, której Bóg powierzył rozwiązywanie zawiłości serc Jego dzieci, w Twoje ręce składam wstęgę mego życia. Nikt, nawet zły, nie może pozbawić Cię możliwości udzielenia mi miłosiernej pomocy. Nie ma takich węzłów, których Ty nie mogłabyś rozwiązać. Matko Wszechmocna, proszę weź dzisiaj tę zawiłość…(wymienić, jeśli to możliwe) i dla chwały Boga, dzięki Twojej łasce oraz mocy wstawiennictwa u Twojego Syna Jezusa, mojego Wyzwoliciela, rozwiąż ją… i rozwiąż na zawsze. Jesteś jedyną Pocieszycielką daną mi przez Boga, umocnieniem moich wątłych sił, ubogaceniem w mojej nędzy, oswobodzeniem od wszystkiego, co przeszkadza mi być z Chrystusem. Przyjmij moje wołanie. Chroń mnie, prowadź, strzeż. Ty jesteś moją najpewniejszą ostoją. Maryjo Rozwiązująca Węzły, módl się za mną.”(Modlitwado Maryi Rozwiązującej Węzły.

Agata Krupińska wraz
 z Redakcją Wiadomości Powsińskich
 

PS. Barokowy obraz „Matki Bożej Rozwiązującej Węzły” („Maria Knotenlöserin”) jest czczony w kościele pw. św. Piotra z Perlach w Augsburgu, w Niemczech, od 1700 roku. Obraz ten Papież Franciszek darzy szczególnym nabożeństwem. Jego kopię przywiózł do Buenos Aires, kiedy był jeszcze prowincjałem jezuitów w Argentynie i przyczynił się do rozpowszechnienia tego obrazu i kultu Matki Bożej Rozwiązującej Węzły. Wizerunek Maryi Rozwiązującej Węzły w Polsce czczony jest np. w Kątach Rybackich w diecezji gdańskiej.

 

 

KARTKA Z POWSIŃSKIEGO KALEDARZA

W naszej parafii powstał kalendarz tematyczny na 2015 r. poświęcony „Znakom Wiary”, czyli krzyżom i kapliczkom. W kalendarzu zaprezentowano tylko te obiekty, które okryte są patyną wieków lub wyróżniają się walorami artystycznymi. W kalendarzu znalazły się krótkie notki na ich temat, natomiast w Wiadomościach Powsińskich będziemy w szerszy sposób przybliżać ich historię.

 


„Na rozstaju dróg, gdzie przydrożny Chrystus stał

zapytałeś: dokąd iść? frasobliwą minę miał.” Ryszard Rynkowski

W Kabatach, obok popularnego przejazdu-skrótu na Ursynów ulicą Podgrzybków i Rzekotki, stoją przy ul. Nowoursynowskiej dwa krzyże. Tematem tego artykułu jest krzyż przydrożny stojący bliżej Lasu Kabackiego, wśród otaczających go krzewów bzu.

Spośród wszystkich znaków wiary, jakimi są kapliczki i krzyże stojące na terenie parafii Powsin, ma on najdłuższą udokumentowaną historię. Jest zaznaczony na starej, carskiej mapie okolic Warszawy z 1838 roku, zatytułowanej „KARTA OKRESNOSTNEY GORODA VARSHAVY”, która znajduje się w zasobach warszawskiego Archiwum Akt Dawnych. Krzyż narysowany jest dokładnie w tym samym miejscu, w którym stoi do naszych czasów. Miejsce to jest widocznym do dziś rozwidleniem dróg, z których jedna biegnąca prosto, nazwana później ul. Nowoursynowską, wiodła z Warszawy do Góry Kalwarii, a druga skręcała w kierunku lasu i prowadziła do Piaseczna. Krzyż został więc niegdyś ustawiony, jak to się mówiło „na rozstajach dróg” i pełnił tam funkcję drogowskazu, będąc punktem orientacyjnym dla podróżnych.

Na jeszcze starszej mapie „Okolica Warszawy” z 1794 r. powstałej na podstawie ankiet wypełnianych przez miejscowych proboszczów, trakt przez Kabaty oznaczony jest, jako droga pocztowa. Historyk Paweł Komosa pisze, że „to jeden z najstarszych handlowych szlaków wiodący z południowej Francji na Ruś Kijowską. Historia tego szlaku zaczęła się już na wiele wieków przed powstaniem osad Warszawa i Mokotów, przez które wiódł. Wsią Służew, wówczas zwaną Służewo, przebiegała odnoga wspomnianego szlaku handlowego prowadzącego przez średniowieczną Europę.

Podążając brzegiem skarpy wkrótce przy drodze wyrastają kolejne wsie, jak Kabaty, istniejące już w 1386 roku. Jego warszawską pozostałość stanowi ulica Nowoursynowska, której przebieg przecięła zabudowa osiedli Natolina i Ursynowa. Obecnymi ulicami Relaksową, Nowoursynowską wkracza w głąb Lasu Kabackiego. Szlak prowadził do przeprawy na rzece Jeziorze, później zwanej Jeziorką, gdzie przekraczano ją brodem w osadzie nazwanej z czasem Jeziorną Królewską. W Jeziornie szlak służewski spotykał się z traktem wilanowskim. Dalej biegły w kierunku Czerska, jako jeden trakt.” (P. Komosa, Z dziejów służewskiego szlaku, Droga ku Jeziorze, w: Historia okolic Konstancina, http://konstancinjeziorna.blox.pl, 2014).

Krzyż stojąc na rozwidleniu dróg wskazywał podróżnym gdzie trzeba zjechać z głównego szlaku by dotrzeć do Piaseczna, które w 1513 r. otrzymało książęce prawo odbywania jarmarku i dni targowych. Można z dużym prawdopodobieństwem przyjąć, że już wtedy pojawiła się potrzeba oznaczenia właściwego miejsca, w którym należy skręcić by trafić do tego miasta. Do dziś dostrzegalne jest niewielkie wzniesienie, na którym stoi krzyż. Jest możliwe, że to pozostałość dawnego kopca drogowego. Ponadto bezpośrednio przed krzyżem leży duży kamień, zagłębiony obecnie znacznie w ziemi, który mógł być kiedyś znakiem drożnym, może nawet wcześniej położonym niż krzyż. W ten sposób oznaczano dawne trakty i gościńce.

Obecnie trudno to sobie wyobrazić, ale była tu niegdyś ważna droga do Piaseczna, odnoga powszechnie używanego traktu handlowego. W XVI w. obecna ul. Nowoursynowska była „drogą o charakterze wybitnie tranzytowym i nawet międzynarodowym, o wielkim nasileniu ruchu, zaliczaną do pierwszej klasy gościńców. Miała starszą metrykę niż droga przez Wilanów.” (W. Szulist, Ważniejsze szlaki handlowo-komunikacyjne województwa mazowieckiego w XVI-XVIII w: Rocznik Mazowiecki, 1976). Jeszcze do niedawna wśród tutejszych mieszkańców przetrwały dawne nazwy i ulicę Nowoursynowską powszechnie nazywano słowem „Gościniec”, a drugą określano jako „Piasiecka droga”.

Z czasem inne drogi nabrały większego znaczenia. „W roku 1818 władze Królestwa Polskiego zdecydowały o przebudowie inżynieryjnej i częściowym wytyczeniu na nowo traktu lubelskiego wiodącego z Warszawy, przez Piaseczno w kierunku Góry Kalwarii. Nazwano ją ulicą Puławską, od nazwy miasta, do którego prowadziła. Ze Służewa poprowadzono go w linii prostej przez Pyry, co sprawiło, że trakt ku Jeziornie przez Kabaty przestał być po roku 1823 uczęszczany i pozostał drogą gruntową. Później nieco podupadł, a zapomnieniu zaczął powoli ulegać pod koniec XIX wieku, wraz z wybrukowaniem drogi Jeziorna-Wilanów i uruchomieniem kolejki wilanowskiej.” (P. Komosa, Droga królów, w: Historia okolic Konstancina, http://konstancinjeziorna.blox.pl,2013).

Zapewne wraz z upływem lat stojący dotychczas krzyż niszczał i wymagał poprawienia. W 1896 r. na tym samym miejscu stanął następny znak wiary. Dębowy, wysoki krzyż postawił wtedy, własnym staraniem i z własnych funduszy Stanisław Mrówka, gospodarz z Kabat, który wraz z rodziną mieszkał w pobliżu i nieopodal miał swoje pole. Według rodzinnej tradycji ten znak wiary postawiony był w intencji wynagradzającej za doznane łaski. O dacie i nazwisku fundatora zaświadczał napis wyryty na pionowej belce. Była to bardzo religijna rodzina i warto dodać, że jego syn, również Stanisław ufundował w 1932 r. figurę Matki Boskiej, która stoi w Kabatach, przy innej ścieżce prowadzącej do Powsina.

Ten stojący przy głównej drodze krzyż był świadkiem wielu wydarzeń, w tym z czasów II Wojny Światowej. W dniu 13 września 1939 r. blisko niego doszło do starcia zbliżającego się od strony Piaseczna wojska niemieckiego z polską kawalerią. Polacy zaatakowali od strony Natolina. Niemcy ukryli się za drzewami na skraju lasu i otworzyli ogień do szarżujących ułanów. Po walce na placu boju pozostały ciała poległych czterech Polaków i jednego Niemca. Również w czasie Powstania Warszawskiego, w Lesie Kabackim przebywało wiele oddziałów powstańczych. Nocą z 18 na 19 sierpnia ok. 800 powstańców ze Zgrupowania „Grzymały”, przybyłych z Lasów Chojnowskich mijając ten stary krzyż ruszyło na odsiecz walczącej stolicy.

Obecnie, w związku z tym, że Las Kabacki został uznany za rezerwat przyrody, wszystkie drogi od strony Kabat zostały zamknięte szlabanami z zakazem wjazdu pojazdów do lasu. Tak zakończyła się wielowiekowa historia tutejszych traktów.

Krzyż postawiony przez Stanisława Mrówkę stał 118 lat. W dniu 12 lipca 2014 r. z inicjatywy ks. proboszcza Lecha Sitka, na tym samym miejscu został postawiony kolejny krzyż, ufundowany przez parafię Powsin. Mieszkańcy Kabat zadbali o jego transport, wykonanie fundamentu, odpowiednie posadowienie i przeniesienie dotychczas stojącego na inne miejsce. Nowy krzyż wykonał stolarz z Powsina p. Tadeusz Kondraciuk. Pracował nad jego wykonaniem przez 2 tygodnie, korzystając z pomocy jeszcze dwóch wykwalifikowanych pomocników. Ma on już w swoim dorobku wykonanie siedmiu krzyży. Stoją na terenie naszej parafii i jeden w parafii wilanowskiej.

Obecny krzyż został wykonany również z drewna dębowego i ma wysokość 6 metrów. Belki mają kształt kwadratu 16x16 cm, a w podstawie 20x20 cm. Zbudowany jest z sześciu, a w podstawie dziesięciu warstw sklejonych specjalnym klejem wodoodpornym. Wewnątrz dodatkowo zostały one wzmocnione poprzez wklejenie, co 15-20 cm. około dwustu drewnianych kołków średnicy 15 mm. Ten zabieg pozwala wyeliminować spękania oraz zapobiega skręceniom i wichrowaniom materiału, jakie mogą powstawać pod wpływem warunków atmosferycznych. Cały krzyż waży ok. 200 kg. Umocowany został do podłoża za pomocą metalowego stelażu i ośmiu śrub zabetonowanych wcześniej w specjalnie przygotowanym żelbetowym fundamencie. Ustawiony jest 4 cm. powyżej betonu w celu zabezpieczenia podstawy przed wilgocią. Końce ramion i wierzchołek pokryte zostały warstwą sklejki wodoodpornej, a całe ramiona dodatkowo osłonięte są od góry blachą. Cały krzyż został pomalowany farbą olejną w kolorze średni orzech, wymieszaną z impregnatem wnikającym w drewno, w celu lepszego zabezpieczenia przed wilgocią i promieniami słonecznymi.

Nowy krzyż jest wykonany z tego samego materiału i w takim kształcie, by w jak największym stopniu odwzorować formę poprzedniego. Została również zachowana ozdoba w postaci okrągłej, rzeźbionej aureoli umieszczonej na styku pionowej i poziomej belki, otaczająca Ukrzyżowanego. Natomiast elementem ciągłości, łączącym tradycję z nowoczesnością jest piękna figurka przedstawiająca Jezusa Chrystusa, tzw. pasyjka, która została zdjęta ze starego i przykręcona do nowego krzyża.

Otrzymaliśmy też informację, że po ostrzale artyleryjskim, jaki miał miejsce podczas walk w 1939 r., leżał przy drodze pocisk artyleryjski, który nie eksplodował. Jeden z mieszkańców Kabat, Józef Janek, który służył wcześniej w artylerii, przeniósł ten niewypał i zakopał w ziemi, tuż za krzyżem. W związku z tym, przed przystąpieniem do wydobywania starego krzyża, otaczający go teren został dwukrotnie, dokładnie sprawdzony wykrywaczami metalu, dwoma różnymi niezależnie od siebie. Żaden z nich nic nie wykrył. Być może pocisk został później rozebrany i wykorzystany przez powstańców z V Rejonu AK Gątyń, wśród których był syn Józefa, Tomasz Janek ps. „Żbik”.

Dotychczas stojący, stary krzyż został przewieziony i ustawiony na dole pod skarpą przy ul. Gąsek, na skraju Lasu Kabackiego, w miejscu gdzie od niepamiętnych czasów znajduje się pierwszy kopiec, przy którym zatrzymuje się kabacka Procesja Święcenia Pól. Jest to jeden z czterech kopców, jakie znajdowały się na dawnych granicach wsi Kabaty i jedyny, który w niezmienionym miejscu pozostał do naszych czasów. Do krzyża została przymocowana zabytkowa figurka Jezusa Ukrzyżowanego, jaką zakupiliśmy od kamieniarza Grzegorza Świerczewskiego ze Skolimowa, a która pochodziła ze starego, zdemontowanego krzyża nagrobnego.

W pracach przy krzyżu uczestniczyli: Czesław Penconek praprawnuk Stanisława Mrówki, który użyczył samochodu z dźwigiem, Roman Penconek, Wojciech Urbaniak i Jacek Latoszek oraz murarz z dwoma pomocnikami.

Można powiedzieć, że zgodnie z tradycją „kapliczki i krzyże przydrożne, tak liczne na Mazowszu i tak obecne w wiejskim krajobrazie, od stuleci rozprowadzają świętość po polach i miedzach, oswajają miejsca szczególnie groźne dla człowieka, stróżują na rozstajach dróg, w miejscach gdzie straszyło i gdzie gromadziły się diabelskie siły, zabezpieczają przed morem, wojną i głodem.”(Z. Skrok, Mazowsze nieznane,1999).

Jacek Latoszek



Modlitwa zaczynająca się od słów Zdrowaś Maryjo, jest jak pozdrowienie Tej, która nosiła pod sercem Zbawiciela świata. Jak pisaliśmy w poprzednim numerze Wiadomości Powsińskich, Archanioł Gabriel w scenie zwiastowania wypowiada czterokrotnie słowa pozdrowienia. Ewangelista Łukasz odnotował je w następującym brzmieniu: „Bądź pozdrowiona, pełna łaski, Pan z Tobą, błogosławiona jesteś między niewiastami. Ona zmieszała się na te słowa i rozważała, co miałoby znaczyć to pozdrowienie. Lecz anioł rzekł do Niej: "Nie bój się, Maryjo, znalazłaś bowiem łaskę u Boga. Oto poczniesz i porodzisz Syna, któremu nadasz imię Jezus. Będzie On wielki i będzie nazwany Synem Najwyższego, a Pan Bóg da Mu tron Jego praojca, Dawida.  (Łk 1, 28 - 32) .

Na słowach pozdrowienia Gabriela - "łaski pełna" - Kościół oparł wiarę w Niepokalane Poczęcie Maryi. Skoro bowiem Maryja była pełna łaski, to nie mogła jej nigdy być pozbawiona. Prawda o Niepokalanym Poczęciu Maryi jest dogmatem wiary, ogłoszonym bullą Ineffabilis Deus przez papieża Pius IX w dniu 8 grudnia 1854 r.

W święto Zwiastowania Najświętszej Maryi Panny, 25 marca 1858 r., czyli cztery lata po ogłoszeniu bulli Ineffabilis Deus, w nikomu nieznanej wtedy francuskiej miejscowości Lourdes, 14 letnia Bernadetta Soubirous usłyszała od Maryi „Ja jestem Niepokalanym Poczęciem.”

Scena Zwiastowania, bulla Ineffabilis Deus, objawienia w Lourdes, słowa modlitwy Pozdrowienia Anielskiego zawierają w sobie blask Tajemnicy wcielenia.

Obyśmy w naszej codzienności, odmawiając popularne „Zdrowaśki” nigdy nie zapomnieli jak wielkie tajemnice symbolizują słowa, które wypowiadamy. Obyśmy potrafili się otworzyć na Boże działanie i w naszym życiu, stawiając sobie za wzór Tę, która jest pełna łaski.

Aleksandra Kupisz- Dynowska



Minął kolejny rok, którego koniec zmusza do refleksji, podsumowań, wyciągania wniosków i do planowania przyszłych działań. To także zobowiązanie przyjęte przez nasze parafialne wspólnoty w czasie duszpasterskiej wizyty ks. biskupa Józefa Górzyńskiego.

Dla powsińskiego Koła Przyjaciół Radia Maryja i jego Opiekuna ks. kanonika Bogdana Jaworka analityczna refleksja, pogłębiająca rozwój duchowy z jednoczesnym wnikliwym monitorowaniem spraw społeczno-gospodarczych, którymi żyjemy na bieżąco, to niemal naturalny przebieg naszego comiesięcznego, formacyjnego spotkania. Odbywały się one w każdą trzecią niedzielę miesiąca po Mszy św. o godz. 9.00, odprawianej w intencji Kościoła, naszej Ojczyzny, katolickich mediów i ofiarodawców. W te niedziele zbiórka do puszki na dalszy rozwój Radia Maryja i Telewizji Trwam odbywała się po każdej Mszy św. Za to płynące z głębi serca wsparcie, serdecznie dziękujemy!

Dziękujemy też naszemu koledze Wincentemu z Powsina, koleżance Mirosławie z Bielawy, a także siostrze Donacie, którzy bez względu na porę roku i pogodę, wytrwale stoją z puszką, zachęcając parafian do angażowania się w utrzymanie tych jedynych, polskich, katolickich mediów.

Nasze Koło, do którego zapraszamy wszystkich zainteresowanych, to taka mała zżyta parafialna wspólnota, na którą w salce katechetycznej u sióstr zakonnych, zawsze czeka nasz wspaniały Opiekun ks. Bogdan. A my idziemy tam z radością, bo On nas wszystkich i każdego z osobna, radośnie wita i wręcza prasę katolicką (m.in.: W naszej Rodzinie, Rycerz Niepokalanej i dla wnucząt Mały Rycerzyk, kalendarze, obrazki), zwracając uwagę na ciekawsze artykuły. Lubi też sprawdzić listę obecności, a przy tym z zatroskaniem informuje o przyczynie usprawiedliwionej nieobecności kogoś z nas. Jeśli jesteśmy wszyscy, to widać Jego ojcowską radość i humor, które dodają nam wiary i sił w naszej swoistej służbie ewangelizacji. On zaś, mimo heroicznej walki z chorobą, czerpie je z samego Źródła, któremu poświęca bez reszty całe swoje życie.

Naszym spotkaniom zawsze towarzyszy szczera modlitwa, omawianie bieżących informacji z życia Kościoła w kraju i na świecie oraz relacje z osobistych działań i doświadczeń. Nie sposób wymienić wszystkich tematów naszych całorocznych dyskusji ale jako przykład przytoczę omawiane treści z ostatniej uroczystości XXIII rocznicy powstania Radia Maryja. I tak, 29 listopada 2014 r. kard. Stanisław Dziwisz podczas dziękczynnej liturgii Rodziny Radia Maryja za św. Jana Pawła II, przekazując redemptorystom relikwie świętego papieża Jana Pawła II powiedział: „Ojcze Prowincjale, Ojcze Dyrektorze, drodzy Ojcowie Redemptoryści, dziękuję wam i waszym współpracownikom za dzieło, które ofiarnie prowadzicie od dwudziestu trzech lat. Należy się wam wdzięczność Kościoła i ludzi dobrej woli. Macie w ręku wielkie dobro. Czuwajcie nad nim. Dziękujemy wam, że dzień po dniu, w ciągu dnia i w nocy, towarzyszycie słuchaczom. Pomagacie ludziom modlić się, żyć słowem Bożym, formować sumienia. Pomagacie im żyć ważnymi sprawami Kościoła, Polski i świata. Dajecie wiernym słuchaczom poczucie przynależności do ogromnej wspólnoty ducha, która nazywa się Radio Maryja.

W osobie świętego Papieża otrzymaliśmy nadzwyczajnego opiekuna i orędownika. On nas cały czas zachęcał, byśmy otwierali Chrystusowi drzwi naszych serc i rodzin, wspólnot i środowisk, przestrzeni życia społecznego i politycznego. Nie lękajmy się więc. Niech radość Ewangelii głoszonej całemu stworzeniu, również na falach Radia Maryja i Telewizji Trwam, będzie naszą radością i nadzieją”.

Natomiast ks. bp. Jan Tyrawa w homilii wygłoszonej 7 grudnia 2014 r.  w bazylice pw. Świętego Wincentego à Paulo w Bydgoszczy z tejże samej okazji podkreślił:Miniony okres ukazuje, w jaki sposób Radio Maryja służy nie tylko ewangelizacji, katechezie, pozwala uczestniczyć w Liturgii sprawowanej praktycznie na całym świecie, towarzysząc m.in. Papieżowi, lecz także społeczeństwu jako takiemu przez utrwalanie demokracji. Udzielając głosu tym, którzy gdzie indziej są marginalizowani lub wręcz wykluczani, jest właśnie służbą demokracji”.

Nasze powsińskie Koło Przyjaciół Radia Maryja wraz z ks. Bogdanem Jaworkiem cieszy się ze swojego skromnego ale na swój sposób czynnego uczestnictwa w tym wielkim dziele np. w naszych rodzinach i społecznościach, w których żyjemy czy przebywamy. Także w trakcie codziennej modlitwy różańcowej, za pośrednictwem Maryi, prosimy Miłosiernego Boga o błogosławieństwo dla Kościoła, naszej parafii i umiłowanej Ojczyzny oraz dla wszystkich ofiarodawców, przekazujących swe dary serca na utrzymanie i rozwój Radia Maryja i Telewizji Trwam – Katolickiego Głosu w Twoim domu.

        Twoje pieniądze mogą również wesprzeć ten szlachetny cel, jeśli po obliczeniu podatku przekażesz z niego 1 procent na rzecz organizacji pożytku publicznego np. na rzecz Fundacji Nasza Przyszłość (KRS 0000091141). Serdeczne Bóg zapłać!

Teresa Gałczyńska 19.12.2014



         Charytatywny Kiermasz Adwentowy organizowany wspólnie przez Caritas w Powsinie i powsińską filię Centrum Kultury Wilanów odbył się 14 grudnia 2014 roku. Serdeczne „Bóg zapłać” wszystkim parafianom i gościom za wsparcie naszej idei i odwiedzenie kiermaszowych stoisk. Były one wyjątkowo atrakcyjne, bogate i różnorodne. Wędliny spod Białegostoku, śledzie według szwedzkich receptur, podlaskie sękacze, powsińskie domowe ciasta, belgijskie czekoladki, kipiące bogactwem i kolorami ozdoby świąteczne, szklane bombki, wyjątkowa ceramika i oczywiście loteria czyż to nie brzmi wspaniale?

         Równie wspaniała jest kwota dochodu z kiermaszu aż 6635 złotych. Została ona przeznaczona na sfinansowanie zakupu świątecznych paczek oraz węgla i leków dla naszych podopiecznych. Ta kwota to nasz wielki wspólny sukces. Przyczyniły się do niego również liczne firmy i osoby prywatne, które na różne sposoby wsparły nasz kiermasz. Specjalne podziękowania należą się następującym firmom: Wittchen, Semi Line, Silverado, Dekora, ING, Rose House, Jehn Olszewski, Amway oraz tradycyjnie grupom Powsinianie i 30+. Ogromne dzięki za Waszą hojność i chęć pomagania.

         Na koniec krótkiej relacji z kiermaszu nie można nie wspomnieć o finale konkursu „Śnieżynkowe serce”. Trudno było oprzeć się wzruszeniu, widząc tak wiele dzieci, które pięknie udekorowały swoje śnieżynki i stworzyły z nich ogromne, błyszczące serce. Nie mam wątpliwości, że ten obrazek zostanie nam w pamięci na długo. Choć tylko jeden uczestnik konkursu mógł otrzymać nagrodę główną, zasługiwali na nią absolutnie wszyscy. Dziękujemy dzieciom i ich rodzicom za wspaniałe świadectwo. Tak trzymać!

         Wszystkim życzymy, aby rok 2015 upływał w łaskach i błogosławieństwie Narodzonego Boga!

W imieniu wolontariuszy Parafialnego Zespołu Caritas w Powsinie

Barbara Bartkiewicz


W dniach 13 - 14 grudnia 2014 r. w Powsinie odbyła się kolejna w tym roku zbiórka makulatury z przeznaczeniem na budowę studni w Sudanie Południowym. Pomimo niesprzyjających warunków atmosferycznych i tym razem członkowie naszej społeczności licznie zareagowali na apel o pomoc. W grudniowej edycji akcji udało nam się zebrać około 1,7 tony makulatury mieszanej. Pozyskane w ten sposób fundusze zostaną przekazane na konto Fundacji Nauki i Wychowania w Łodzi, która koordynuje podobne inicjatywy na terenie Polski.

Pragnę serdecznie podziękować wszystkim, którzy wzięli udział w zbiórce. Szczególnie wdzięczni jesteśmy za przekazywanie wiadomości o akcji swojej rodzinie i znajomym. Ten rodzaj promocji okazał się bardzo skuteczny. Oprócz mieszkańców Powsina naszą akcję wsparli bowiem mieszkańcy okolicznych miejscowości, jak również osoby z różnych dzielnic Warszawy.

Chciałbym również podziękować księdzu proboszczowi Lechowi Sitkowi i księżom z Powsina za umożliwienie przeprowadzenia zbiórki na terenie parafii. Siostrze Donacie, która czuwała nad prawidłowym przebiegiem akcji. Panu Robertowi Woźniakowi za pomoc w kopiowaniu materiałów promocyjnych. Właścicielom okolicznych sklepów, dyrekcji szkoły w Powsinie, dyrekcji Domu Kultury, redakcji Wiadomości Powsińskich oraz wszystkich tych, którzy dobrym słowem i czynem przyczynili się do rozpowszechniania wiadomości o zbiórce.

Zbieranie makulatury na rzecz potrzebujących powoli wpisuje się w nasz porządek roku, a liczny udział w akcji napawa optymizmem. Dlatego też kolejną edycję zbiórki planujemy na maj 2015 r. licząc na to, że jeszcze więcej osób weźmie w niej udział. Angażując się bowiem w podobne inicjatywy możemy razem stworzyć nową, lokalną, szlachetną tradycję.

Grzegorz Gałczyński


Zbliżają się Święta Bożego Narodzenia, w tym okresie panuje istne szaleństwo przygotowań, wszyscy się gdzieś spieszymy.  Jednak nam udało się zatrzymać i skupić nasze myśli na tym, co ma być najważniejsze. Postanowiliśmy spędzić ten dzień dla Boga. Spotkanie odbyło się w Józefowie u ojców Szensztackich, przygotowane przez wspólnotę Notre Dame de Vie. Wraz z nami uczestniczyło jedenaście małżeństw wraz z dziećmi, w tym pięć rodzin z naszej parafii.

W programie konferencji dla dorosłych ks. Grzegorz wygłosił wykład na temat „Święta codzienność”. Dowiedzieliśmy się jak bardzo ważna jest modlitwa w naszym codziennym życiu. Każda wolna chwila może być okazją do rozmowy z naszym Ojcem. To dzięki modlitwie, każdy dzień będzie nabierał zupełnie nowej wartości. Mogliśmy też tę teorię zamienić w czyn, przed Mszą Świętą i po posiłku został nam dany czas tylko dla nas i dla Boga. W skupieniu i ciszy mogliśmy odbyć osobistą rozmówię z Jezusem. Pod koniec dnia było też miejsce na dyskusje, podczas, której dorośli mogli podzielić się swoim doświadczeniem dochodzenia do świętości i modlitwy osobistej. Był to też błogosławiony czas dla naszych dzieci. Zostały podzielone na trzy grupy wiekowe. Odbyła się dla nich specjalna katecheza „Zwiastowanie Najświętszej Marii Panny”, miały także okazję zbudować szopkę betlejemską, a po południu przygotowały przepiękne witraże, którymi ozdobiły kaplicę na czas przygotowanej przez siebie adwentowej modlitwy.

Był to dzień, który nas wyhamował, czas by zastanowić się nad głównym celem życia. Odkryliśmy jak wiele chwil daje nam Pan Bóg na rozmowę z Nim. Nasze codzienne życie pełne jest takich sytuacji, jak: oczekiwanie na spotkanie, stanie w korku, czekanie w kolejce, oraz wiele innych wydarzeń, które zmuszają nas do marnotrawienia swojego czasu. Dziś każdą taką chwilę zamieniamy w modlitwę.

Nasze dzieci mogły zobaczyć swoich rodziców, którzy się modlą. Uczestniczyły z nami we Mszy Świętej. Spędziły czas nie przed telewizorem, ale budując relację z innymi dziećmi, a co najważniejsze - wróciły do domu uśmiechnięte.

Zosia, Marek, Hania i Zenio.


Przyszła jesień, zima przed nami i jak każdego roku w pełnej okazałości powraca problem smrodu śmieci palonych w domowych piecach. Choć tych, co nas podtruwają nie ma wielu, uciążliwość takiego sąsiedztwa jest duża. Dym śmierdzi, gryzie w oczy, drapie w gardle, zniechęca do spacerów, wdziera się do domów pomimo zamkniętych okien.

Kiedyś, dla tych co nie mieli podpisanych umów o odbiór śmieci, mógł być to taki "tani " sposób na pozbycie się kłopotliwych odpadków. Dzisiaj, kiedy wszyscy mamy obowiązek złożyć w urzędzie deklarację śmieciową i uiszczać stosowną opłatę, a odbiór odpadów organizuje miasto, przyczyna jak widać jest inna. Może to być próba ratowania domowego budżetu w związku z wysokim kosztem ogrzewania? Tu warto przypomnieć, że osoby w trudnej sytuacji mogą uzyskać pomoc w zakupie węgla w naszym oddziale Caritas. Często jednak przyczyną takiego pozbywania się śmieci jest po prostu przyzwyczajenie, zły nawyk utrwalany przez lata. Niezależnie od motywacji osób palących śmieci, ich działanie może kosztować zdrowie, a długookresowo nawet życie, nie tylko ich samych, ale także ich rodzinę i sąsiadów. Powód? Domowe piece nie są przystosowane do spalania różnego rodzaju odpadów, temperatura spalania w nich, w porównaniu do urządzeń przeznaczonych do tego celu jest nawet dwukrotnie niższa, a same piece nie posiadają stosownych filtrów. W efekcie do atmosfery trafiają nieoczyszczone substancje chemiczne, między innymi: tlenek i dwutlenek węgla, dwutlenek siarki, metale ciężkie, kadm, chlorowodór i cyjanowodór. Szczególnie niebezpieczne dla zdrowia jest spalanie odpadów takich jak butelki PET, worki foliowe, odpady gumowe czy lakierowane, bowiem w efekcie ich spalania powstają i przedostają się do atmosfery rakotwórcze dioksyny. Dla wyobrażenia sobie skali zanieczyszczenia warto wiedzieć, że spalanie takich śmieci w domowych piecach powoduje 700 razy większą emisję dioksyn, niż gdyby były one spalane w profesjonalnej spalarni (za: www.ekologia.pl)!

Zanieczyszczenia powietrza będące następstwem palenia śmieci mają wpływ na cały nasz organizm, chociaż nie wszystkie są widoczne od razu. Gromadzone w organizmie toksyny mogą dać o sobie znać nawet po latach, powodując podrażnienia płuc, kaszel, alergie, problemy ze strony centralnego układu nerwowego i choroby nowotworowe. Pył z niskich kominów osiada w najbliższej okolicy, zanieczyszczając glebę i wody gruntowe. Szkodliwe substancje wracają więc do nas także przez produkty wyhodowane w przydomowych ogródkach, czy na okolicznych polach. Palenie śmieci w domowych piecach powoduje również uszkodzenia instalacji i przewodów kominowych, co w konsekwencji może być przyczyną zatruć choćby np. tlenkiem węgla.

Polskie prawo zakazuje spalania odpadów poza spalarniami lub współspalarniami, m. in. pod karą grzywny, która może wynosić nawet 5 tys. złotych. Może najwyższy czas, choćby dla własnego dobra przestrzegać prawa? Może nadchodzący Nowy Rok, to dobry czas, aby zastanowić się nad tym i uświadomić sobie lub komuś bliskiemu na co narażamy siebie, swoją rodzinę i sąsiadów paląc śmieci? Może to dobra okazja do noworocznego postanowienia odejścia od tego, tak szkodliwego, nawyku? Może warto sobie zadać pytanie: czy rzeczywiście chce się mieć na sumieniu czyjeś zdrowie lub życie?

Dobrych postanowień i spacerów po świeżym powietrzu wszystkim nam życzę w Nowym, 2015 Roku.

Agnieszka Terlecka-Zabiegła
(informacje z: www.niepalsmieci.pl;
www.ekologia.pl)

 
Chrzty: nie było
 
 ŚLUBY: nie było
 
Pogrzeby:

18 XII – Śp. Ksawery Milewski. Żył 85 lat. Mieszkał w Powsinie przy ul. Przyczółkowej. Zmarł 14 grudnia 2014 r. w szpitalu przy ul. Szaserów w Warszawie. W czasie pobytu w szpitalu dwukrotnie przyjmował sakrament namaszczenia chorych. Przed odpustem na św. Elżbietę, patronkę parafii, był u spowiedzi i przyjmował Komunię św. Pozostawił po sobie żonę Mariannę, lat 84. Miał dwoje dzieci: córkę Joannę z męża Pruśniewską z Bielawy, mającą troje dzieci, Mariusza, Krzysztofa i Annę; syna Tadeusza Milewskiego z Powsina, żonatego z Elżbietą z d. Kiełbiewską z Bielawy, mających troje dzieci, Roberta, Magdalenę i Agnieszkę. Śp. Ksawery doczekał się także trzech prawnuczek. Pogrzeb odbył się w Powsinie 18 grudnia 2014 r. przy licznym udziale wiernych. Śp. Ksawery został pochowany na starym cmentarzu.

22 XII – Śp. Jerzy Maciejewski. Żył 81 lat, był wdowcem. Mieszkał na Starych Kabatach przy ul. Nowoursynowskiej, obok swojego brata, Edwarda Maciejewskiego. Zmarł 18 grudnia 2014 r. w domu opieki na Kępie Zawadowskiej, gdzie przebywał dwa tygodnie. Śp. Jerzy miał syna Dariusza, który zmarł, mając 39 lat. Najmłodsza siostra śp. Jerzego, Teresa Radomska, opiekowała się swoim bratem przez ostatnie lata jego życia. Pogrzeb odbył się 22 grudnia 2014 r. Śp. Jerzy został pochowany na nowym cmentarzu w Powsinie.

Dobry Jezu, a nasz Panie, daj im wieczne spoczywanie.

 
1.     RORATY 2014

Ksiądz Grzegorz Demczyszak, wikariusz, przez cały Adwent prowadził o godz. 6.30 Mszę św. zwaną Roratami. W czasie kazań dla dzieci opowiadał o św. Teresie z Avila w Hiszpanii, karmelitance żyjącej w XVI w.

Według spisu sporządzonego przez s. Helenę, katechetkę, w tegorocznych Roratach uczestniczyło 30 dzieci z Powsina, 12 z Konstancina-Jeziorny, 4 z Kabat, 3 z Bielawy oraz 2 z Zamościa obok Powsina. Najwięcej było dzieci ze szkoły podstawowej w Powsinie, kilkoro przedszkolaków, trochę młodzieży gimnazjalnej i licealnej. Pod koniec Rorat, w dni deszczowe, dzieci przychodziło do kościoła o wiele mniej.

W dniu 20 grudnia 2014 r., tuż przed składem komputerowym „Wiadomości Powsińskich”, na Mszy św. roratniej było 4 przedszkolaków, 22 dzieci ze szkoły podstawowej i 1 dziewczyna z gimnazjum. Wśród osób regularnie przychodzących na Roraty były całe rodziny, i to wielopokoleniowe: Małgorzata z d. Szewczyk i Roman Latoszkowie wraz z trojgiem dzieci, Dawidem, Patrycją i Martą oraz dziadkowie Wojciech i Zofia Szewczyk, wszyscy mieszkający przy ul. Przekornej w Powsinie; Ewa i Jacek Krupińscy z Kabat wraz z dziećmi, Anną, Zofią i Pawłem oraz ich dziadkowie, Natalia i Henryk Krupińscy; Aleksandra Dolina wraz z dziadkami, Henrykiem i Teresą Dudzik, mieszkający przy ul. Przekornej w Powsinie; Iwona i Dariusz Olszewscy oraz ich dwoje dzieci, Natalka i Adaś oraz Tadeusz i Barbara Siudzińscy, dziadkowie, którzy wszyscy razem mieszkają przy ul. Andrutowej w Powsinie; Patryk i Kamil Dubiniak wraz z mamą Edytą i dziadkami, Janiną i Henrykiem Dubiniak, mieszkający przy ul. Kremowej w Powsinie.

 Do 20 grudnia włącznie ani razu nie opuściły Rorat następujące dzieci: Andżelika Dąbrowska (klasa VI) z Zamościa; Aleksandra Dolina (klasa III) z Powsina; Julia Fiołna (klasa VI) z Powsina; Martyna Jagiełło (klasa III) z Kontancina-Jeziorny; Dawid Latoszek (klasa VI), Patrycja Latoszek (klasa V) i Marta Latoszek (przedszkolak) – wszyscy z Powsina; Natalia Olszewska (klasa IV) i jej braciszek, Adam Olszewski (zerówka) z Powsina, Bartłomiej Szewczyk (klasa IV, ministrant) z Konstancina-Jeziorny, Mateusz Wyskok (klasa VI, ministrant) z Powsina, Hanna Zajko (klasa V) z Powsina.

Podziwiam gorliwość dzieci, rodziców i dziadków, którzy tak chętnie uczęszczali na Roraty w 2014 r. Spośród dzieci, które ani razu do tej pory nie opuściły Rorat w ostatnią Mszę św. roratnią wybierzemy kilkoro, które przed Pasterką zaniosą do bożonarodzeniowej szopki figurę Dzieciątka Jezus, światło betlejemskie i kwiaty.

ks. Jan Świstak

2.     KALENDARZ

Po raz kolejny oddajemy do rąk naszych Parafian kalendarz tematyczny. W tym roku jest on poświęcony „Znakom Wiary”, czyli krzyżom i kapliczkom. Ponieważ rok ma dwanaście miesięcy, wybraliśmy tylko te obiekty, które okryte są patyną wieków lub wyróżniają się walorami artystycznymi. W górnej części strony danego miesiąca umieszczona jest fotografia krzyża lub kapliczki z terenu parafii Powsin. Obok znajduje się krótki opis zdjęcia. Dolna część strony zawiera kalendarium, czyli poszczególne dni danego miesiąca. Zaznaczono w nim święta kościelne, uroczystości parafialne, cywilne obchody i rocznice, a także dni wolne w szkołach. Z kalendarza dowiemy się również, kto danego dnia obchodzi imieniny. Posługując się kalendarzem, będziemy na bieżąco poinformowani o wydarzeniach z życia Kościoła i parafii.

         W przygotowaniu kalendarza miały udział następujące osoby. Krzysztof Gargasz, wydawca, wiele godzin spędził ze mną, uzgadniając szczegóły publikacji i osobiście doglądając proces przygotowania do druku. Michał Chodakowski, nasz „nadworny” fotograf, wykonał wszystkie zdjęcia oraz dokonał ich obróbki cyfrowej. Przepisywaniem na komputerze oraz redakcją przygotowanych przeze mnie tekstów zajmował się Tomasz Wyszyński. Starsi parafianie, którzy mieszkają na naszym terenie od pokoleń, udzielali z kolei cennych informacji na temat krzyży i figurek. Wszystkim wyżej wymienionym osobom składam serdeczne podziękowania. Bez Waszej pomocy kalendarz na rok 2015 nie mógłby się ukazać.

         Nakład kalendarza wynosi 1000 egzemplarzy. Decyzją ks. proboszcza Lecha Sitka został sfinansowany ze środków parafialnych. Kalendarze będą rozprowadzane przez księży w czasie „kolędy”. Gdyby ktoś spoza parafii chciał otrzymać kalendarz, niech zgłosi się do s. Donaty, zakrystianki.

ks. Jan Świstak
3.     SZOPKA BOŻONARODZENIOWA 2014

Tegoroczna szopka betlejemska dedykowana jest najmłodszym parafianom. „Bardzo chciałem, aby dzieci za jej sprawą przeniosły się do scenerii zimy pod Tatrami. Pan Jezus przychodzi na świat w góralskiej szopie, ponieważ nie było dla Niego miejsca w gospodzie. Choinki, delikatne elementy folkloru góralskiego, w dali zaśnieżone chaty i górskie szczyty. Resztki słońca gasną wśród gór. Nad Tatrami powoli zapada noc i pierwsza gwiazda pojawia się na granitowym firmamencie nieba.” – powiedział Wojciech Perkowski, nasz parafianin z ul. Przyczółkowej w Powsinie, autor obrazu. Przy malowaniu posłużył się farbami akrylowymi. Dzieło zostało obsadzone w wielką ramę o wymiarach 5 x 3,30 m. Panu Wojciechowi pomagali: Marzena Strojek z os. Patio, której dziełem jest dekoracja szopki betlejemskiej oraz Przemysław Przygodzki z ul. Rosochatej na Zamościu, który wykonał ramę obrazu i elementy konstrukcyjne szopki.

Całej trójce składamy serdeczne podziękowania za ich bezinteresownie poświęcony czas. Mimo że na co dzień mają swoje obowiązki zawodowe i domowe, po raz kolejny zajęli się przygotowaniem w naszym kościele szopki betlejemskiej. Bóg Wam zapłać! Pamiętajmy, że dobro, które codziennie świadczymy ludziom, do nas powraca.

ks. Jan Świstak
4.     2,5 TONY!

         W dniach 12 i 13 grudnia 2014 r. wolontariusze Parafialnego Zespołu Caritas w Powsinie wzięli udział w zbiórce żywności organizowanej pod patronatem Caritas Polska. Akcja pod hasłem „Tak, POMAGAM!” odbyła się w naszej parafii po raz drugi. Pierwsza miała miejsce kilka miesięcy wcześniej, przed Wielkanocą. Celem zbiórki było pozyskanie dla podopiecznych powsińskiego Caritas artykułów spożywczych z długim terminem przydatności, m.in. takich jak mąka, cukier, makaron, ryż, olej czy słodycze.

Bożonarodzeniowa zbiórka żywności w naszej parafii została zorganizowana w czterech okolicznych supermarketach: Simply, Piotr i Paweł, Biedronka oraz API. W każdym z nich dyżury pełnili wolontariusze powsińskiego Caritas wspierani przez młodzież z parafii, harcerki i rodziny – łącznie 44 osoby! Przy wejściu do sklepu, rozdając ulotki i w bezpośredniej rozmowie, zapoznawali przybyłych na zakupy z ideą akcji. Przy kasach i przy wyjściach ze sklepów ustawiono specjalnie oznakowane koszyki, w których można było zostawiać zakupione produkty. Wolontariusze na bieżąco przewozili je do mieszczącego się w domu parafialnym przy ul. Przyczółkowej magazynu powsińskiego Caritas, gdzie prowadzone było liczenie i segregowanie. W sumie zebrano 2,5 tony żywności– ponad dwa razy więcej niż podczas zbiórki wielkanocnej. Część produktów została przekazana podopiecznym Caritas w Powsinie w świątecznych paczkach. Pozostała (większa część) będzie dystrybuowana na dyżurach Zespołu.

Przeprowadzona w Adwencie zbiórka żywności napawa optymizmem. Wolontariusze spotkali się z wieloma ciepłymi głosami i olbrzymią hojnością. Wśród robiących zakupy byli i tacy, którzy przekazywali Caritas pełne koszyki, inni zatrzymywali się i pytali, co jest naszym podopiecznym szczególnie potrzebne. Jednak nie ilość i rodzaj darowanych produktów są najistotniejsze. Liczy się każdy gest dobrej woli, każdy jest tak samo ważny. Na uwagę zasługuje głos jednej z ofiarodawczyń, która na wypowiedziane przez wolontariuszkę słowo „dziękuję” odpowiedziała: „To ja dziękuję, że mogłam pomóc”. Dobrze, że w okresie przedświątecznym, często bardzo trudnym dla podopiecznych Caritas, mamy otwarte serca i wspólnie pomagamy. Niezmiernie cieszy nas też fakt, że jedna z uczestniczących w zbiórce dziewczyn zadeklarowała chęć stałej współpracy z Caritas w Powsinie.

Wszystkim, którzy wsparli akcję „Tak, POMAGAM!” serdecznie dziękujemy.

W imieniu Parafialnego Zespołu Caritas w Powsinie

Teresa Wyszyńska

5.     RAZEM Z MARYJĄ CZEKAMY NA JEZUSA

W czasie przedświątecznej bieganiny uginamy się pod natłokiem niezałatwionych spraw. Wszyscy marzymy, żeby, choć na chwilę zatrzymać się i odetchnąć. Jest w nas również pragnienie, czasami przytłumione przez pośpiech, żeby zastanowić się po co tak się staramy, na kogo tak naprawdę czekamy.

Przedświąteczna gorączka dotyczy również dzieci, które wśród spotkań opłatkowych, jasełek, mikołajów mogą się zagubić. Dlatego chcieliśmy im zaproponować adwentową celebrację „Razem z Maryją czekamy na Jezusa”. Miała ona miejsce w piątek 19 grudnia w powsińskim sanktuarium. Wspólnie rozważaliśmy Słowo Boże, które mówiło nam o pełnej wiary postawie Maryi, o tajemnicy Wcielenia. Zachwyt nad tą tajemnicą pobudza nas do wdzięczności. Dzieci zostały zaproszone do tego, żeby wyrazić tę wdzięczność. Dziękowały za to co dla nich najbliższe – za rodziców, rodzeństwo, piękny dzień, ale również za to co najważniejsze – za to, że Bóg do nas przychodzi, za Maryję.

W spotkaniu zostały wykorzystane elementy wizualne, które pozwalały przybliżyć Słowo Boże. Zostały one zaczerpnięte z metody „Pójdź za Mną” stosowanej w wielu miejscach, m.in. w Warszawie w formie Szkoły Modlitwy dla Dzieci, której celem jest rozwój wiary, doprowadzenie dziecka do osobistego spotkania z Bogiem. Mamy nadzieję, że to adwentowe spotkanie pomogło dzieciom spotkać się z Bogiem, który przyszedł do nas jako małe Dziecko.

ks. Grzegorz Demczyszak

6.     MAŁY GEST I WIELKA RADOŚĆ.

Jakiś czas temu do naszej parafii przyszedł nietypowy list e-mail. Jedna z pacjentek Zakładu Opieki "MediSystem - Ośrodka wentylacji respiratorem (dodajmy: osoba leżąca i podłączona non stop do urządzenia umożliwiającego jej oddychanie), poprosiła o dostarczenie jej... muliny, kordonka lub wełny, aby mogła oddawać się (jedynej w takim stanie zdrowie...) przyjemności robótek ręcznych.W ogniu przedświątecznych przygotowań poprosiłem o pomoc nasz nowy powsiński zastęp harcerek ZHR. Dziewczęta spisały się na medal: zebrały różnego rodzaju i koloru mulinę oraz kordonki; wszystko zapakowały, opatrzyły wstążką i dołączyły kartkę z życzeniami i własnymi podpisami. Miałem wielką radość doręczyć tak przygotowany prezent wspomnianej pacjentce. Radość w oczach i uśmiech na twarzy był najpiękniejszym podziękowaniem, które bez wątpienia w całości należy się naszym dziewczętom.     

ks. Grzegorz Demczyszak
j il
 

KALENDARZ DUSZPASTERSKI

 
INTENCJA MODLITW NA STYCZEŃ:

Módlmy się, jak to czynił Jezus na Ostatniej Wieczerzy, aby wśród podzielonych chrześcijan nastąpiło przebaczenie i pojednanie

 
 4 I – 2. NIEDZIELA PO NARODZIENIU PAŃSKIM

·        Niedziela miesięcznej Adoracji Najświętszego Sakramentu. Po sumie wystawienie i procesja eucharystyczna.

·        Dzisiaj rozprowadzany będzie nowy numer miesięcznika parafialnego „Wiadomości Powsińskie”. Znajdziemy w nim m.in. drugą część planu wizytacji parafian.

 5 I – PONIEDZIAŁEK. DZIEŃ WOLNY W SZKOŁACH

6 I – WTOREK. UROCZYSTOŚĆ OBJAWIENIA PAŃSKIEGO. TRZECH KRÓLI

·        Msze św. w naszym kościele według rozkładu niedzielnego.

·        Poświęcenie kadzidła i kredy podczas każdej Mszy św. Zachęcamy do oznaczenia kredą drzwi domów literami: „K+M+B 2015” na znak, że przyjęliśmy wcielonego Syna Bożego.

·        W dniu dzisiejszym we wszystkich kościołach ofiary składane na tace są przeznaczone dla Polaków pracujących na misjach. Dzień ten przeżywamy po hasłem „Misjonarze w służbie pojednania i pokoju”.Komisja Episkopatu Polski ds. Misji podała, że w 97 krajach na wszystkich kontynentach świata pracuje 2065 misjonarzy i misjonarek z Polski.

·        W Archikatedrze św. Jana Chrzciciela w Warszawie na Starym Mieście ks. kardynał Kazimierz Nycz o godz. 11:00 odprawi uroczystą Msze św., która zostanie poprzedzona wręczeniem medali za zasługi dla Archidiecezji Warszawskiej.

·        W dniu dzisiejszym o godz. 12:00 po raz siódmy z Placu Zamkowego wyruszy Orszak Trzech Króli. Rodzice, dzieci, nauczyciele i duchowni wyruszą razem z Trzema Królami, aby złożyć hołd Zbawicielowi Świata. Orszak zakończy się przed stajenką na Placu Piłsudskiego.

10 I – SOBOTA

·        Różaniec w intencjach dziękczynno-błagalnych o godz. 17.30.

·        Msza św. sanktuaryjna w intencjach zbiorowych o godz. 18.00.

11 I – NIEDZIELA CHRZTU PAŃSKIEGO

·        Dziś kończy się okres Bożego Narodzenia. Od poniedziałku rozpoczyna się okres zwykły, który potrwa do wtorku 17 lutego. Od jutra czytania na dni powszednie bierzemy z III tomu lekcjonarza mszalnego na rok I.

·        Centrum Kultury Wilanów i Wilanowskie Towarzystwo Chóralne zapraszają w dniu dzisiejszym na Wilanowski Wieczór Kolędowy. Początek o godz. 15:30 w Sanktuarium Matki Bożej Tęskniącej w Powsinie. W programie kolędy i pastorałki w wykonaniu chórów warszawskich. Serdecznie zachęcamy parafian do przyjścia na koncert.

17 I – SOBOTA. DZIEŃ JUDAIZMU W KOŚCIELE KATOLICKIM W POLSCE

·        W okresie międzywojennym społeczność żydowska liczyła w Polsce około 3 mln osób, co stanowiło 10 % ogółu obywateli. Obecnie ludność pochodzenia żydowskiego liczy na świecie ok. 15 mln, w Europie ok. 3 mln, a w Polsce ok. 15 tys. – ok. tysiąca to wyznawcy judaizmu (religii żydowskiej), natomiast pozostali to chrześcijanie bądź ateiści. Trzeba zaznaczyć, że wśród osób pochodzenia żydowskiego spotyka się praktykujących katolików. W dniu 17 listopada 2014 r. w Watykanie odbyło się międzyreligijne spotkanie nt. rodziny. Uczestniczył w nim m.in. rabin Jonathan Sacks, były zwierzchnik żydowskiej gminy wyznaniowej w Anglii. Wypowiedział on bardzo mocne słowa: „(…) rozkład małżeństwa i rodziny to zbrodnia.” Jak widać, są pewne obszary, w których jesteśmy zgodni. Warto spotykać się razem, by bronić podstawowych wartości religii chrześcijańskiej i żydowskiej.

·        Dzieci z naszej parafii udają się na tygodniowe ferie do Witowa k. Zakopanego. Wyjazd dzisiaj rano, powrót w sobotę 24 stycznia.

·        Różaniec w intencjach dziękczynno-błagalnych o godz. 17.30.

·        Msza św. sanktuaryjna w intencjach zbiorowych o godz. 18.00.

18 I – 2. NIEDZIELA ZWYKŁA

         TYDZIEŃ MODLITW O JEDNOŚĆ CHRZEŚCIJAN (18-25 I)

·        Chrześcijan na całym świecie jest 2,3 mld, stanowią więc niespełna 1/3 mieszkańców naszego globu. Najliczniejszym wyznaniem wśród chrześcijan są katolicy – 1,214 mld, co oznacza, że stanowimy ok. 17 % mieszkańców Ziemi. Co do liczebności, na drugim miejscu znajdują się protestanci – 815 mln. Osób prawosławnych jest 271 mln, reszta to różne sekty chrześcijańskie. Chociaż Jezus Chrystus założył jeden Kościół i na ostatniej wieczerzy modlił się o to, „aby wszyscy stanowili jedno”, to obecnie istnieje wiele osobnych wyznań (odłamów) chrześcijańskich. Jest ich ok. 43 tys. Tak liczne podziały wśród wyznawców Chrystusa są powodem skłócenia i braku jedności. Dlatego prawie od 100 lat, w dniach 18-25 stycznia ma miejsce Tydzień Modlitw o Jedność Chrześcijan. Hasłem tegorocznego Tygodnia są słowa: „Jezus rzekł do Samarytanki: Daj mi pić”. Program obchodów Tygodnia można znaleźć na plakacie zawieszonym w gablocie przed Kościołem lub na stronie internetowej archidiecezji warszawskiej: www.archidiecezja.warszawa.pl.

19 I – PONIEDZIAŁEK. WSPOMNIENIE ŚW. JÓZEFA SEBASTIANA PELCZARA, BISKUPA

·        Dzisiaj rozpoczynają się ferie zimowe dla szkół (19-31 stycznia).

21 I – ŚRODA. WSPOMNIENIE ŚW. AGNIESZKI, DZIEWICY I MĘCZENNICY

·        Patronka dzisiejszego dnia, św. Agnieszka, poniosła śmierć męczeńską 21 stycznia 304 r. w Rzymie. Była bardzo młoda. Oddała swoje życie za wiarę i w obronie dziewictwa. Jej imię jest w Polsce bardzo popularne. Dzisiejszym solenizantkom składamy serdeczne życzenia wszystkiego najlepszego od Pana Boga i od ludzi.

·        21 stycznia obchodzimy Dzień Babci. Jest to okazja do modlitwy za nasze babcie, złożenia im życzeń i podziękowań.

22 I – CZWARTEK. WSPOMNIENIE ŚW. WINCENTEGO, DIAKONA I MĘCZENNIKA

           ALBO ŚW. WINCENTEGO PALLOTTIEGO, KAPŁANA

·        św. Wincenty, diakon i męczennik żył w Hiszpanii. Poniósł śmierć za wiarę w 304 r. w czasie prześladowań za panowania cesarza rzymskiego, Dioklecjana.

·        św. Wincenty Pallotti, kapłan, rzymianin, żył w XIX w. Założył Stowarzyszenie Apostolstwa Katolickiego, czyli Pallotynów. W Polsce są oni znani przede wszystkim z działalności wydawniczej. Prowadzą też Pallotyńskie Biuro Pielgrzymkowo-Turystyczne „Peregrinus” z siedzibą w Warszawie przy ul. Skaryszewskiej 12. Natomiast seminarium Pallotynów znajduje się w Ołtarzewie pod Warszawą.

·        W dniu dzisiejszym obchodzimy Dzień Dziadka. Módlmy się za naszych dziadków, złóżmy im życzenia i podziękowania.

24 I – SOBOTA. WSPOMNIENIE ŚW. FRANCISZKA SALEZEGO, PATRONA DZIENNIKARZY

·        Patron dnia dzisiejszego urodził się w 1567 r. we Francji. Jako kapłan przyczynił się do odnowy wiary katolickiej. Wybrany biskupem Genewy w Szwajcarii okazał się gorliwym pasterzem. Bronił wiary katolickiej słowem i licznymi pismami, a przede wszystkim przykładem życia chrześcijańskiego. Zmarł w 1622 r., wyczerpany nadmierną pracą, mając 55 lat.

·        św. Franciszek Salezy jest patronem pracowników mediów. Otoczmy modlitwą dziennikarzy, aby służyli tylko dobru i prawdzie.

·        Różaniec w intencjach dziękczynno-błagalnych o godz. 17.30.

·        Msza św. sanktuaryjna w intencjach zbiorowych o godz. 18.00.

25 I – 3. NIEDZIELA ZWYKŁA

·        Pod dzisiejszą datą obchodzimy Święto Nawrócenia św. Pawła Apostoła.

·        Również dzisiaj kończy się Tydzień Modlitw o Jedność Chrześcijan.

·        Koło Przyjaciół Radia Maryja zbiera się na Mszy św. o godz. 9.00.Po Mszy św. spotkanie formacyjne w sali domu parafialnego. Zaprasza ks. Bogdan Jaworek.

·        Po każdej Mszy św. zbiórka ofiar do puszki na rozwój Radia Maryja i Telewizji Trwam.

·        Z racji czwartej niedzieli miesiąca dzisiejsza suma będzie po łacinie.

26 I – PONIEDZIAŁEK. WSPOMNIENIE ŚWIĘTYCH BISKUPÓW, TYMOTEUSZA I TYTUSA

DZIEŃ ISLAMU W KOŚCIELE KATOLICKIM W POLSCE

Wszystkich mieszkańców na naszym globie jest ok. 7 mld. Wyznawców islamu na świecie jest prawie 1,6 mld, a chrześcijan 2,3 mld. Natomiast w Polsce mieszka, według różnych szacunków, od 15 do 25 tysięcy muzułmanów. Zamieszkują oni w naszym kraju od ponad 300 lat. Dopiero pod koniec ubiegłego stulecia katolicy w Polsce nawiązali z nimi pierwsze kontakty. W 1997 r. powstała Rada Wspólna Katolików i Muzułmanów. Wówczas pojawiła się idea wspólnego obchodzenia Dnia Islamu. W 2001 r. Konferencja Episkopatu Polski poleciła zrealizować tę ideę, wpisując ten dzień do kalendarza Kościoła katolickiego w Polsce. Na organizowanych z tej okazji spotkaniach biorą udział hierarchowie katoliccy, chrześcijanie różnych wyznań oraz polscy muzułmanie. Zapraszani są także ambasadorowie państw muzułmłańskich. Podczas tych spotkań przedstawiciele obydwu religii czytają Biblię i Koran, modlą się i dyskutują. Całość kończy wspólny posiłek – agapa. Inicjatywa polskiego episkopatu jest pionierską w skali światowej.

Kardynał Jean Tauran, przewodniczący Papieskiej Rady ds. Dialogu Międzyreligijnego powiedział, że „chrześcijanie i muzułmanie mają wspólnego wroga”. Chodzi o islamizm, czyli religijny fundamentalizm, który polega na wprowadzaniu siłą i przemocą enklaw na wzór państwa całkowicie islamskiego. Dzieje się tak w Syrii, Iraku i w niektórych krajach Afryki Północnej. W tych rejonach chrześcijanie są prześladowani, torturowani i w sposób bezwzględny zabijani przez fundamentalnych islamistów, jeśli nie chcą porzucić swojej wiary na rzecz religii mahometańskiej.

Co 5 minut ginie na świecie jeden chrześcijanin. W skali rocznej jest zabijanych ok. 105 tys. wyznawców Chrystusa. Papież Benedykt XVI w 2012 r., podczas wizyty w Libanie, powiedział: „Autentyczna wiara nie może prowadzić do śmierci (…). Wierzący odgrywają dziś kluczową rolę, świadcząc o pokoju pochodzącym od Boga. Dobrzy ludzie nie powinni dopuścić swoją bezczynnością, aby triumfowało zło.” Dlatego wielką rolę do spełnienia mają wspólne spotkania chrześcijan i wyznawców islamu, którzy są pokojowo nastawieni do reszty świata.

28 I – ŚRODA. WSPOMNIENIE ŚW. TOMASZA Z AKWINU, KAPŁANA I DOKTORA KOŚCIOŁA

·        Dzień dziękczynienia za koronację Cudownego Obrazu Maryi Tęskniącej-Powsińskiej.

·        Apel Jasnogórski o godz. 21.00. Poprzedzi go modlitwa różańcowa o godz. 20.30.

31 I – SOBOTA. WSPOMNIENIE ŚW. JANA BOSKO, KAPŁANA

·        Różaniec w intencjach dziękczynno-błagalnych o godz. 17.30.

·        Msza św. sanktuaryjna w intencjach zbiorowych o godz. 18.00.

1 II – 4. NIEDZIELA ZWYKŁA

·        Z racji pierwszej niedzieli miesiąca po sumie adoracja Najświętszego Sakramentu zakończona procesją eucharystyczną.

 
WIZYTACJA DUSZPASTERSKA PARAFIAN – 2015 r.
 

Jak należy przygotować się na przyjście kapłana?

a)     Na stole przykrytym białym obrusem stawiamy krzyż, świece i święconą wodę z kropidłem. Wodę święconą można otrzymać w zakrystii. Jeśli mamy księgę Pisma Świętego, również kładziemy ją na stole. Sami wcześniej wybieramy krótki fragment, który ktoś z domowników przeczyta na początku wizyty kapłana.

b)    Dzieci i młodzież szkolna wcześniej przygotują zeszyt do religii i ostatnie świadectwo ze stopniem z katechezy.

c)     Na przyjście kapłana oczekuje cała rodzina w komplecie.

d)    Na czas wizyty duszpasterskiej wyłączamy odbiornik radiowy i telewizyjny.

e)     Ofiary złożone podczas „kolędy” będą przeznaczone na inwestycje związane z konserwacją i remontem naszego kościoła.

 
 

Okrzeszyn (w granicach naszej parafii) i Bielawa blisko Okrzeszyna - sobota, 27 grudnia, od godz. 10.00 (dwóch księży)

ul. Latoszki - sobota, 27 grudnia, od godz. 10.00 (jeden ksiądz).

Bielawa, ul. Bociania - poniedziałek, 29 grudnia, od godz. 16.00 (dwóch księży)

ul. Zastruże - wtorek, 30 grudnia, od godz. 16.00 (jeden ksiądz).

Bielawa, ul. Wspólna (numery nieparzyste) i ul. Zakole - piątek, 2 stycznia, od godz. 16.00 (dwóch księży).

Bielawa (ul. Lipowa w granicach naszej parafii) i ul. Powsińska - sobota, 3 stycznia, od godz. 10.00 (trzech księży).

Bielawa, ul. Wspólna (numery parzyste) - poniedziałek, 5 stycznia, od godz. 16.00 (dwóch księży).

ul.Gąsek (pod Skarpą) - środa, 7 stycznia, od godz. 16.00 (jeden ksiądz).

Bielawa, ul. Makowa - czwartek, 8 stycznia, od godz. 16.00 (dwóch księży).

ul. Rosochata - piątek, 9 stycznia, od godz. 16.00 (dwóch księży).

Bielawa, ul. Ścienna, Okrzewska i ul. Olszynki - sobota, 10 stycznia, od godz. 10.00 (trzech księży).
ul. Wiechy (w granicach naszej parafii) i ul. Ruczaj - poniedziałek, 12 stycznia, od godz. 16.00 (dwóch księży).

ul. Waniliowa - wtorek, 13 stycznia, od godz. 16.00 (jeden ksiądz).

ul. Ponczowa - środa, 14 stycznia, od godz. 16.00 (jeden ksiądz).

ul. Powsińska 15 i dom obok, ul. Potułkały i ul. Kwitnącej Łąki - czwartek, 15 stycznia, od godz. 16.00 (dwóch księży).

ul. Czekoladowa, Gronowa i ul. Rosochata 53 i 55 - piątek, 16 stycznia, od godz. 16.00 (jeden ksiądz).

ul. Zapłocie (od ul. Przyczółkowej do ul. Drewny) i ul. Drewny - sobota, 17 stycznia, od godz. 10.00 (jeden ksiądz).

ul. Przyczółkowa (numery parzyste) od 22 do 42 włącznie i ul. Waflowa - sobota, 17 stycznia, od godz. 10.00 (dwóch księży).

ul. Andrutowa (od nr 1 i 1 z literkami do 1s włącznie) - poniedziałek, 19 stycznia, od godz. 16.00 (jeden ksiądz).
ul. Andrutowa (od nr 3 do 3 z literkami, nr 4, 6 i 6A) - wtorek, 20 stycznia, od godz. 16.00 (jeden ksiądz).
ul. Andrutowa (nr od 5 do 15 włącznie) - czwartek, 22 stycznia, od godz. 16.00 (jeden ksiądz).

ul. Przyczółkowa (numery parzyste, od 44 do 58 włącznie) - piątek, 23 stycznia, od godz. 16.00 (jeden ksiądz).

ul. Przyczółkowa (numery nieparzyste, od 35 do 59 włącznie) - sobota, 24 stycznia, od godz. 10.00 (jeden ksiądz).

ul. Przyczółkowa (numery nieparzyste, od 61 do 79 włącznie) - sobota, 24 stycznia, od godz. 10.00 (jeden ksiądz).

Osiedle „Patio”, ul. Zapłocie - od poniedziałku do piątku włącznie, od 26 do 30 stycznia włącznie (w poniedziałek, czwartek i piątek dwóch księży), we wtorek i środę (jeden ksiądz). - od godz. 17.00.

ul. Przekorna - sobota, 31 stycznia, od godz. 10.00 (trzech księży).

ul. Warszawska 143, 161 i 163, ul. Opieńki, Maślaków i ul. Rydzowa - wtorek, 3 lutego, od godz. 17.00 (jeden ksiądz).
ul. Kremowa, nr od 3 do 14 włącznie - środa, 4 lutego, od godz. 16.00 (jeden ksiądz).
ul. Kremowa nr od 15 do 36 oraz 38, 40, 42, 46 i 48 - czwartek, 5 lutego, od godz. 16.00 (dwóch księży).
ul. Kremowa, nr 37, 47 i pozostałe do 645 włącznie - piątek, 6 lutego, od godz. 16.00 (dwóch księży).

Bielawa, Ogrody Bielawy - sobota, 7 lutego, od godz. 10.00 (trzech księży).

Osiedle „Konstancja” - od poniedziałku do piątku włącznie, od 9 do 13 lutego włącznie, od godz. 17.00 (poniedziałek, czwartek i piątek - dwóch księży, we wtorek i środę - jeden ksiądz).

ul. Przyczółkowa (numery parzyste, od 60 do 122 z literkami) - sobota, 14 lutego, od godz. 10.00 (trzech księży).

ul. Relaksowa - poniedziałek - 16 lutego, od godz. 17.00 (dwóch księży).

ul. Kulisiewicza - wtorek, 17 lutego, od godz. 17.00 (dwóch księży).

ul. Warszawska (osiedle „Harmonium”) - środa, 18 lutego, od godz. 17.00 (jeden ksiądz).

ul. Rosoła nr 8 z literkami - czwartek, 19 lutego, od godz. 17.00 (jeden ksiądz).

ul. Nowoursynowska (od nr 70C do 80 włącznie) i ul. Gąsek na Skarpie - piątek, 20 lutego, od godz. 16.00 (dwóch księży).

ul. Nowoursynowska (od nr 44A do 68C) i ul. Kuny - sobota, 21 lutego, od godz. 10.00 (trzech księży).

ul. Nowoursynowska (od strony Lasu Kabackiego do nr 42 włącznie) - poniedziałek, 23 lutego, od godz. 16.00 (trzech księży).

ul. Zakamarek (mniejsze numery) - wtorek, 24 lutego, od godz. 16.00 (dwóch księży).
ul. Zakamarek (numery większe) - środa, 25 lutego, od godz. 16.00 (dwóch księży).
ul. Przyczółkowa (numery parzyste, od 124 do 138A włącznie) - czwartek, 26 lutego, od godz. 17.00 (dwóch księży).
ul. Przyczółkowa (numery parzyste, od 138E do końca) - piątek, 27 lutego, od godz. 17.00 (dwóch księży).
ul. Przyczółkowa (numery nieparzyste, od 81 do końca) - sobota, 28 lutego, od godz. 10.00 (jeden ksiądz).
 

Będziemy wdzięczni za przysyłanie pojazdów w wyżej wymienionych terminach.

Plan „kolędy” może ulec zmianie z przyczyn niezależnych od nas.
 
 
Msze Św. w naszej świątyni:

- w dni powszednie: 7.00 i 18.00

- w niedziele: 7.00, 9.00, 10.30 dla dzieci, 12.00 i 18.00

Spowiedź: na pół godziny przed Mszą Świętą i podczas Mszy

Kancelaria czynna: od poniedziałku do piątku w godz. 8.00-9.00 i 16.00-17.00

Telefon: (0-22) 648 38 46

nr konta bankowego Parafii:         89 1240 2135 1111 0000 3870 8501

Parafialny Zespół Caritas: magazyn czynny w drugą i czwartą sobotę miesiąca   10.00-11.00 w Domu Parafialnym, ul. Przyczółkowa 56,

nr konta bankowego: 93 1240 2135 1111 0010 0924 9010

e-mail Wiadomości Powsińskich: [email protected]
 

Bóg zapłać za ofiary na pokrycie kosztów druku gazetki!

 

Redakcja WP działa pod opieką ks. Lecha Sitka. Sprawydotyczące parafii Powsin opracowuje ks. Jan Świstak. Redaktor Naczelny: Agata Krupińska, Redakcja: Maria Zadrużna, Teresa Gałczyńska, Justyna i Michał Chodakowscy, Aleksandra Kupisz- Dynowska, Tomasz Wyszyński.

Nakład: 350 egz.